Prezydent Andrzej Duda: Witold Pilecki był jednym z największych bohaterów czasów II wojny światowej

Prezydent Andrzej Duda złożył wieniec przy Ścianie Śmierci na terenie dawnego Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów, gdzie zamordowany przez komunistów został rotmistrz Witold Pilecki. - Był jednym z największych bohaterów czasów II wojny światowej - powiedział Andrzej Duda w 75. rocznicę śmierci rotmistrza.

2023-05-25, 10:42

Prezydent Andrzej Duda: Witold Pilecki był jednym z największych bohaterów czasów II wojny światowej
W ceremonii złożenia wieńca pod tablicą upamiętniającą Witolda Pileckiego prezydentowi towarzyszyli córka rotmistrza Witolda Pileckiego Zofia Pilecka-Optułowicz i weteran Janusz Walędzik. Foto: PAP/Mateusz Marek

Przypominając życiorys rotmistrza, prezydent Andrzej Duda podkreślił, że rotmisztrz Witold Pilecki walczył o wolną Polskę do samego końca. - Mimo, że mógł po II wojnie światowej pozostać na Zachodzie, gdzie dołączył do 2. Korpusu po opuszczeniu obozu jenieckiego po Powstnaiu Warszwskim i ocalić życie, to zdecydował się wrócić do kraju po wojnie - wskazał.

- Wrócił do tej Polski, którą do samego końca chciał oswobodzić, wyzwolić i ostatecznie tu właśnie, dokładnie 75 lat temu, 25 maja 1948 roku, został rozstrzelany przez komunistów w wyniku zbrodni sądowej - powiedział Andrzej Duda.

Rotmistrz Witold Pilecki "światowym symbolem bohatera"

Prezydent Duda wskazął, że rotmistrz Witold Pilecki jest bohaterem walki z oboma totalitaryzmami - niemieckim i sowieckim. Wyraził satysfakcję, że dziś obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, ustanowiony przez Parlament Europejski.

- Tak - rotmistrz Witold Pilecki, bez wątpienia postać niezwykła, wielki patriota, człowiek niezwykłej szlachetności - jest światowym symbolem bohatera walki z totalitaryzmami. Walczył z oboma totalitaryzmami o wolność swojej ojczyzny, o prawa człowieka - podkreślił Andrzej Duda.

REKLAMA

Śmierć bohatera w sowieckim więzieniu

Witold Pilecki, rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, żołnierz Armii Krajowej, jeden z żołnierzy niezłomnych, walczących w powojennym podziemiu niepodległościowym, został stracony z wyroku władz komunistycznych 25 maja 1948 roku. Był więźniem i organizatorem ruchu oporu w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz, autorem raportów o Holokauście, tak zwanych Raportów Pileckiego. Brał udział w Powstaniu Warszawskim.

[POSŁUCHAJ] Szlakiem Pileckiego - podcast Polskiego Radia

Po wojnie walczył w antykomunistycznym podziemiu, między innymi gromadził meldunki o represjonowaniu żołnierzy AK przez NKWD, więzieniach i deportacjach na Syberię. Aresztowany przez bezpiekę w 1947 roku, został oskarżony przez komunistyczne władze o działalność szpiegowską. Przez blisko rok był torturowany w areszcie. Podczas ostatniego widzenia z żoną powiedział, że "Oświęcim to była igraszka".

Skazano go na karę śmierci. Prezydent Bolesław Bierut nie zgodził się na ułaskawienie. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku strzałem w tył głowy. Jego ciała do dziś nie odnaleziono.

REKLAMA

(PAP) (PAP)
Czytaj także:

IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej