Konferencja "Trzy filary bezpieczeństwa". Szef MON: wzmacniamy Wojsko Polskie
Zapewniam, że w ciągu dwóch lat Polska będzie miała najsilniejszą armię lądową w Europie - powiedział w środę w Toruniu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że jeszcze dziś jedzie do Szczecina, gdzie będą wyładowywane pierwsze czołgi Abrams.
2023-06-28, 10:49
Minister Mariusz Błaszczak uczestniczy w konferencji "Trzy filary bezpieczeństwa", która organizowana jest przez Akademię Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Warunkiem rozwoju naszego kraju jest bezpieczeństwo. [...] Chcemy pokoju, ale jeżeli go chcemy, musimy szykować się do wojny. W związku z tym wzmacniamy Wojsko Polskie w odróżnieniu od tych, którzy rządzili do 2015 roku - powiedział szef MON.
"Budujemy siłę Wojska Polskiego"
- Nikt za nas samych bronić nas nie będzie. Dlatego musimy być gotowi. Mamy być i jesteśmy silni. Konsekwentnie budujemy siłę Wojska Polskiego. Rozwijamy wszystkie rodzaje sił zbrojnych. Odpowiadamy na wszystkie zagrożenia, z jakimi możemy się spotkać - zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Zapewnił, że w ciągu dwóch lat Polska będzie miała najsilniejszą armię lądową w Europie. - Moje środowisko (środowisko PiS) miało rację, przestrzegając przed odbudową rosyjskiego imperium. Dziś realizujemy testament śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, wzmacniając polską armię - mówił Błaszczak.
Dodał, że wojsko musi być dobrze uzbrojone, ale także liczne. Filarami bezpieczeństwa - jak wskazał - są liczebność armii, uzbrojenie i modernizacja oraz współpraca międzynarodowa w ramach NATO.
REKLAMA
Najnowocześniejszy sprzęt dla Wojska Polskiego
- Dziś - po moim wystąpieniu w Toruniu - jadę do Szczecina, do portu, gdzie zawinął pierwszy statek z czołgami Abrams. Za naszą wschodnią granicą jest wojna, więc zamawiamy nowoczesny sprzęt już teraz, nie możemy czekać. Wojska pancerne, tak jak i artyleria, są bardzo ważne - wskazał minister obrony narodowej.
Szef MON przypomniał o tym, jak polskie władze zareagowały na kryzys na granicy z Białorusią. - Najpierw powstało tam ogrodzenie tymczasowe, a teraz jest już stałe - mówił. Podkreślił, że byli tacy - także posłowie opozycji, którzy kwestionowali takie działania.
Szef MON wskazywał, że to PiS jest gwarantem bezpieczeństwa Polski.
Mówił o wadze wyborów jesiennych wyborów do parlamentu, bo w jego ocenie wygrana opozycji oznaczałaby powrót do rozbrajania Polski, z którym - jak ocenił Błaszczak - mieliśmy do czynienia do 2015 r. - Jeśli będziemy kontynuowali naszą misję - w co głęboko wierzę - jeszcze bardziej wzmocnimy wojsko Polskę, wzmocnimy bezpieczeństwo naszej ojczyzny - podkreślił szef MON.
REKLAMA
Umowa na czołgi Abrams
W styczniu br. MON zawarło umowę na dostawę 116 czołgów M1A1 Abrams oraz sprzętu towarzyszącego, w tym 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88 Hercules, mostów szturmowych i wozów dowodzenia. Wartość umowy to ok. 1,4 mld dol. netto, z czego blisko 200 mln dol. pokrywa strona amerykańska w ramach przyznanych Polsce środków pomocowych. USA zgodziły się także sprzedać Polsce amunicję, w tym pociski podkalibrowe z rdzeniem ze zubożonego uranu.
Dostawy czołgów i pozostałego sprzętu przewidziano na lata 2023-2024. Czołgi, używane wcześniej przez Korpus Piechoty Morskiej USA, przechodzą szczegółowy przegląd i zostaną dostarczone z wyzerowanymi przebiegami.
Zakup 116 Abramsów wycofanych z korpusu Marines został dokonany, aby przyspieszyć uzupełnianie sprzętu po donacjach na rzecz Ukrainy.
W kwietniu ub. r. Polska zamówiła za 4,7 mld dol. 250 Abramsów w najnowocześniejszej wersji M1A21 SEPv3, które mają zostać dostarczone w latach 2024-2026.
REKLAMA
Posłuchaj
- Bezpieczeństwo militarne Polaków. PiS odbudowuje polskie wojsko po rządach opozycji
- Rząd wzmacnia wojsko. Opozycja chciała zmniejszyć wydatki na obronność. Dokumenty nie pozostawiają złudzeń
IAR/PAP/Twitter/nt
REKLAMA