"Mieszanie pojęć i manipulowanie liczbami". Wiceminister Wąsik o fake newsach opozycji ws. migrantów
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oświadczył w Sejmie, że podawana przez szefa PO Donalda Tuska liczba 135 tys. migrantów z krajów muzułmańskich, którzy mieli przyjechać do Polski, to manipulacja.
2023-07-12, 11:39
Jak mówił w Sejmie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik, "opinia publiczna powinna poznać kilka faktów i prawdziwych informacji na temat prowadzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości polityki migracyjnej". - Ostatnio w przestrzeni publicznej pojawiło się kilka dużych fejków - wskazał. - Pierwsza rzecz to mieszanie pojęć. Mieszanie nielegalnej imigracji z przyjmowaniem pracowników tymczasowych - mówił wiceminister.
- Przypomnę: nielegalna migracja to napływ do kraju osób, które przekraczają zieloną granicę niezgodnie z prawem. Często nie jest znana ich tożsamość. Prawdopodobnie wybierają tę drogę, bo w sposób legalny nie dostali się albo nie mogli się dostać do Unii Europejskiej. Czym innym - podkreślał Wąsik - jest przyjmowanie pracowników tymczasowych.
"Wszyscy emigranci, którzy pracują w Polsce, są tutaj legalnie"
Jak tłumaczył, "Unia Europejska potrzebuje pracowników do prac rolniczych, prac terminowych". - Także Polska dotyczy tych pracowników. To jest oczywiste. I pojawia się kolejny fejk: że to rząd sprowadza migrantów do Polski. (...) O wszystkie pozwolenia na pracę, także pracę tymczasową, nie występuje rząd, tylko pracodawcy polscy. Wszyscy emigranci, którzy pracują w Polsce i są w naszym kraju, są tutaj w sposób legalny - wskazał wiceszef MSWiA.
- Polska ma prawo sama decydować o tym, kto może do nas przyjeżdżać - mówił w Sejmie Maciej Wąsik. - Donald Tusk posługuje się fejkowymi danymi - dodał.
REKLAMA
Czytaj także:
- Polacy obawiają się zagrożeń związanych z imigrantami? Najnowsze wyniki sondażu
- "Kształt pytania będzie dotyczył akceptacji polityki rządu". Jarosław Kaczyński o referendum ws. przymusowej relokacji
Wiceszef MSWiA o przymusowej relokacji migrantów: PO i Tusk są zwolennikami tego mechanizmu
dn
REKLAMA