Niemcy chcą wpływać na sytuację w Polsce? Stanisław Żaryn: obserwujemy coraz więcej takich działań
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn, zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie coraz więcej działań zarówno mediów jak i urzędów w RFN to próby wypływania na wewnętrzną politykę w Polsce.
2023-07-14, 21:46
- Coraz więcej działań mediów i urzędów w RFN nosi znamiona wpływu na polską politykę - ocenił w piątek na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
Żaryn odniósł się w ten sposób do jednego z wątków wywiadu ambasadora Niemiec w Polsce Thomasa Baggera dla "Rzeczpospolitej". "Ambasador RFN w Polsce przyznał w wywiadzie dla »Rzeczpospolitej«, że wybory w Polsce są »ważne dla Niemiec«. Niemcy bacznie obserwują, co dzieje się w polskiej polityce w tym roku" - napisał sekretarz stanu w kancelarii premiera.
Ocenił, że taka wypowiedź niemieckiego polityka wyraźnie sugeruje, że coraz więcej działań zarówno mediów jak i urzędów w RFN to próby wypływania na wewnętrzną politykę w Polsce.
Dziwne nasilenie niemieckiego zainteresowania
Do wpisu dołączył grafikę, z wycinkiem z gazety i zaznaczonym w wywiadzie fragmentem zdania z odpowiedzi ambasadora: "te wybory są ważne dla Niemiec".
REKLAMA
"Od 1989 r. nie było dla Niemiec ważniejszych wyborów w Polsce niż te, które nas czekają w październiku?" - zapytał dziennikarz. "Te wybory są ważne dla Niemiec, bo potrzebujemy dla przyszłości Europy dobrze funkcjonujących stosunków polsko-niemieckich. W taki sposób analizujemy je w Niemczech. Nie chodzi o konkretną partię, ale o nadrzędny interes Europy" - odpowiedział ambasador Bagger.
Żaryn po raz kolejny podkreślił, powiedział, że ostatnio obserwowane jest nasilenie aktywności mediów niemieckich i niemieckich urzędników w sprawach polskich, m.in. dotyczących Odry.
- "Kolejny nieprzyjazny akt". MSZ o zamknięciu przez Rosję agencji konsularnej w Smoleńsku
- Szynkowski vel Sęk o rezolucjach PE: opozycja, chcąc zaszkodzić rządowi, szkodzi Polsce
PAP/Twitter/łs
REKLAMA
REKLAMA