Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Jest komunikat komisji badania wypadków lotniczych
Podczas wznoszenia po wykonaniu manewru "touch and go" samolot zderzył się z budynkiem aeroklubu, w którym przebywały inne osoby - poinformowała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która bada katastrofę w Chrcynnie.
2023-07-18, 13:53
"PKBWL podjęła badanie wypadku z udziałem samolotu Cessna 208 B, do którego doszło 17 lipca w godzinach wieczornych na lądowisku Chrcynno. Podczas wznoszenia po wykonaniu manewru "touch and go" samolot zderzył się z budynkiem aeroklubu, w którym przebywały inne osoby" - poinformowano we wtorek na stronie PKBWL.
Jeden z pilotów znających lotnisko w Chrcynnie wskazał, że budynek, w który uderzył samolot to nie hangar (w hangarze stoją samoloty), ale pomieszczenie, w którym przechowywane są spadochrony oraz znajduje się bufet.
Manewr "touch and go"
Sprecyzowano, że na pokładzie samolotu znajdowało się trzech pilotów, w tym instruktor, który poniósł śmierć na miejscu.
"W wyniku zdarzenia łącznie śmierć poniosło 5 osób, a 8 odniosło poważne obrażenia. Samolot uległ zniszczeniu" - napisano.
"Touch and go" to jeden z manewrów w lotnictwie, który pozwala załodze samolotu na dotknięcie pasa startowego przez koła maszyny, a następnie natychmiastowe poderwanie jej do lotu.
Podniesienie wraku
Cały czas trwają oględziny ze strony techników policyjnych i prokuratorów.
REKLAMA
- Jeżeli dostaniemy zielone światło, będziemy musieli wrak wydostać. Niewykluczone, że na miejsce katastrofy przyjedzie specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego z Warszawy - powiedział oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Nowym Dworze Mazowieckim ml. kpt. Paweł Plagowski.
Spadochroniarze i motolotnie
Zaznaczył, że nowodworscy strażacy rzadko uczestniczą w tego typu działaniach, częściej interweniują w mniej poważnych wypadkach.
- Lotnisko w Chrcynnie jest lotniskiem cywilnym, gdzie od czasu do czasu zdarzają się różne sytuacje, ale takiej, jaka miała miejsce w poniedziałek, to nie pamiętamy - dodał.
Strażacy z dłuższym stażem w nowodworskiej komendzie pamiętają sporo interwencji związanych m.in. ze spadochroniarzami czy motolotniami.
Wyjaśnił, że w ubiegłym tygodniu w sobotę miało miejsce zdarzenie, w którym spadochroniarz spadł na budynek gospodarczy w miejscowości Krzyczki-Pieniążki.
- Katastrofa samolotu turystycznego w Szwajcarii. Kilkanaście ofiar
- Tragedia lotu Air France z Rio de Janeiro do Paryża. Sąd wydał wyrok po ponad 10 latach
IAR/PAP/fc
REKLAMA