Rośnie skala rosyjskiej inwigilacji w Polsce. Żaryn ostrzega: będą rozkręcać istniejące w Polsce podziały
"Rosjanie próbują na większą skalę infiltrować Polskę i rekrutują nowych ludzi" - ocenił zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn w wywiadzie dla magazynu "Polska - Metropolia Warszawska". Ocenił, że Rosjanie będą starali się stymulować i rozkręcać istniejące w Polsce podziały, aby wpływać na wynik nadchodzących wyborów parlamentarnych.
2023-07-21, 07:50
Żaryn, który jest także pełnomocnikiem rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP, był pytany w wywiadzie m.in. o wpływ Rosjan na zbliżające się wybory w Polsce, a także o działania osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji.
Żaryn zwrócił uwagę, że z oczywistych przyczyn świat dziś skupia się na Polsce zdecydowanie bardziej niż wcześniej, dlatego zapotrzebowanie na rożnego rodzaju informacje o naszym kraju bardzo wzrosło. - Dotyczy to także Rosjan, dlatego oni próbują na większą skalę infiltrować Polskę. I rekrutują nowych ludzi. Sporo też namieszała im decyzja polskich władz z marca 2022 r., kiedy doszło do wydalenia 45 pracowników rosyjskich służb dyplomatycznych w Warszawie. To były osoby prowadzące różnego rodzaju działania wywiadowcze na naszym terenie. Gdy ich zabrakło, Kreml musiał znaleźć nowy sposób działania. Te osoby, które zatrzymaliśmy w ostatnich miesiącach były właśnie tego przejawem - zauważył Żaryn.
Jak dodał, to także efekt tego, że "pewnych działań Rosjanie nie mogli prowadzić z wykorzystaniem sieci dyplomatycznej".
Złapano 22 szpiegów w 14 miesięcy
Pytany, jak dużą siatkę szpiegowską w Polsce Rosjanie mogą dysponować, Żaryn odpowiedział, że nie chce w tej sprawie spekulować, ale "Polska jest na pewno krajem dla Rosji bardzo istotnym". - Teraz widzimy wzmożenie służb rosyjskich i białoruskich, co potwierdzają choćby liczby - w ciągu ostatnich 14 miesięcy zatrzymaliśmy łącznie 22 szpiegów z tych dwóch państw - podał zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.
REKLAMA
Żaryn wskazywał też na prowadzone przez Rosjan działania dezinformacyjne. Na uwagę, że jednym z głównych narzędzi w konfliktach jest generowanie podziałów społecznych, podkreślił, że trudno jest wskazać skuteczne na to rozwiązanie - ważna jest edukacja. - Polaryzacja polityczna w Polsce to nie jest zjawisko nowe, ona narasta od dawna, ale też widać, że Rosjanie próbują to stymulować, nakręcać - zaznaczył Żaryn.
Pytany, jak groźne mogą okazać się rosyjskie ingerencje w nadchodzące wybory parlamentarne w Polsce, odpowiedział, że "musimy mieć świadomość, że Rosjanie będą próbowali wtedy działać, wpływać na polskie społeczeństwo - czy to poprzez działania propagandowe, czy poprzez różne akcje, na przykład stymulowanie szlaków migracyjnych z Białorusi".
- Grupa Wagnera na Białorusi. Prigożyn wygłosił oświadczenie. Planuje stworzyć nowoczesną armię
- Nowe sankcje Kanady na Rosję. Znany reżyser na czarnej liście
PAP/łs
REKLAMA
REKLAMA