Komisja ds. rosyjskich wpływów w tej kadencji? Szrot: Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot powiedział, że "wszystko wskazuje na to, że komisja ds. wpływów rosyjskich jeszcze w tej kadencji Sejmu zostanie powołana, prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują". 

2023-08-20, 13:25

Komisja ds. rosyjskich wpływów w tej kadencji? Szrot: Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują
Sondaż: zmiana poparcia dla PiS i KO. Foto: verconer/Shutterstock

2 sierpnia br. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o komisji do zbadania wpływów Rosji na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022, która powstała z jego inicjatywy. Cały czas jednak trwa dyskusja kiedy komisja powstanie. 

Komisja jeszcze w tej kadencji Sejmu

- Wszystko wskazuje na to, że komisja ds. wpływów rosyjskich jeszcze w tej kadencji Sejmu zostanie powołana, prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują - powiedział w niedzielę w Polsat News podczas dyskusji polityków szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot na antenie Polsat News. - Prezydent tego chciałby, bo prezydent wielokrotnie mówił, że Polakom należy się prawda i Polacy tej prawdy oczekują - dodał minister.

W opinii Szrota "należy zrobić wszystko", aby Polaków "do tej prawdy przybliżyć". "Ustawa (o komisji ds. wpływów) obowiązuje i nie ma nic przeciwko temu, aby tę komisję powołać" -podkreślał szef gabinetu prezydenta.

Opóźnienia w powołaniu komisji

W piątek szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast (PiS) w studiu PAP wykluczył powołanie komisji ds. badania rosyjskich wpływów jeszcze w tej kadencji Sejmu. Jak tłumaczył przygotowana przez prezydenta nowelizacja ustawy, która weszła w życie na początku sierpnia, opóźniła powołanie komisji.

REKLAMA

Odpowiedź Tuska 

Lider PO Donald Tusk na Twitterze nawiązywał do wypowiedzi Asta. W nagraniu lider PO przypomniał marsz, który 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy.

 - Pamiętacie, jak ulicami Warszawy przeszło pół miliona ludzi? Jak olbrzym się przebudził? Jednym z powodów, dla których poszliśmy razem, była próba powołania komisji "polowanie na Tuska" - taką sobie PiS wymyślił - mówił. - I wiecie co? Przed chwilą się dowiedziałem, że skapitulowali, wycofali się z tego pomysłu, właśnie dzięki wam - dodał.

Nikt nie odpuszcza

W piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek podkreślił: "Dążymy do tego, aby komisja ds. weryfikacji służb rosyjskich w Polsce powstała. Nikt niczego nie odpuszcza. Elementem bezpieczeństwa Polaków jest transparentność, a komisja ma być jednym z gwarantów".

Radosław Fogiel w niedzielnym programie Polsat News, komentując słowa Marka Asta, ocenił, że: "każdemu może się zdarzyć jakaś przedwczesna wypowiedź". Jak dodał, PiS z utworzenia komisji "absolutnie się nie wycofuje".

REKLAMA

 - Decyzja leży przede wszystkim w rękach marszałka Sejmu. (...) Absolutnie się z tej koncepcji nie wycofujemy, bo ona jest ważnadodał Fogiel.

Krytyka opozycji 

Pomysł powołania komisji skrytykowali natomiast przedstawiciele opozycji.

 - Nie ma to żadnego znaczenia dlatego, że od początku do końca cały ten projekt został wymyślony tylko i wyłącznie w sprawach wyborczych i ośmieszał cała sprawę. Wpływy rosyjskie oczywiście są w każdym ważnym kraju, ale nikt mądry nie wierzył w to, że w ciągu dwóch miesięcy te wpływy zostaną opisane i wyjaśnione - mówił wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty (Lewica).

Z kolei wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (KP-PSL) zwrócił uwagę, że najprawdopodobniej mieliśmy już przedostatnie lub nawet ostatnie posiedzenie prezydium Sejmu.

REKLAMA

- Na dziś stan wygląda w ten sposób, że 29 sierpnia zbierze się posiedzenie Senatu, które do 30. przedstawią uchwały Sejmowi, który zbierze się po południu po to, aby przyjąć uchwały Senatu i na tym mieliśmy zakończyć posiedzenie Sejmu tej kadencji, tak zostało to przedstawione przez marszałek Sejmu - poinformował. - Zwoływanie posiedzenia we wrześniu, w ogniu kampanii wyborczej, aby powołać komisję, która - już wiemy - będzie się składała wyłącznie z przedstawicieli PiS, jest kontrproduktywne - dodał. 

Grzegorz Schetyna (KO) też nie widzi szans na powstanie komisji.

- Mają bałagan i nie są w stanie zorganizować zakończenia procesu (powołania) komisji równolegle z przygotowanym planem referendum - skomentował Schetyna działania PiS. 

Zdaniem Krzysztofa Bosaka (Konfederacja) dyskusja na temat powołania tej komisji i sprzeczne wypowiedzi polityków PiS nie sa przypadkowe.

REKLAMA

 - To ma podtrzymać ten nieco zwiędły już temat w kampanii wyborczej po to, żebyśmy rozmawiali o tym, a nie o podatkach, czy np. regulacjach branży budowlanej, czy ochronie zdrowia zaznaczył Bosak.

Czytaj także:

PAP/kg


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej