Przez Polskę przechodzą gwałtowne burze. W sobotę do 23.00 strażacy interweniowali prawie 2800 razy

W sobotę do godz. 23 strażacy odnotowali 2772 zgłoszenia dotyczące usuwania skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych.

Pracowita noc strażaków

Najczęściej - ponad 1 300 razy - wyjeżdżali strażacy z Małopolski. Burze poczyniły duże szkody także w województwach podkarpackim i śląskim. Silny wiatr uszkodził wiele budynków mieszkalnych i gospodarczych, najwięcej na terenie województwa małopolskiego - 168, oraz podkarpackiego - 95.

Przez całą noc w południowo-wschodniej części Polski będą obowiązywały ostrzeżenia IMGW przed burzami z gradem. Alerty obowiązują w sumie w 11 województwach - dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, lubelskim, świętokrzyskim, łódzkim, wielkopolskim, mazowieckim, podlaskim i podkarpackim. Dla siedmiu województw Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego - najwyższego - stopnia.

IMGW wydało ostrzeżenia

Według synoptyków w tych województwach mogą wystąpić burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu do 70 litrów na metr kwadratowy oraz porywy wiatru do 120 km/h. Miejscami może spaść grad. Możliwe są też trąby powietrzne.

W znacznej części kraju obowiązują także ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem.

• Potężne nawałnice na Podkarpaciu. Konieczna była ewakuacja pacjentów ze szpitala
• Zalane domy, powalone drzewa i zerwane dachy. Ponad 800 interwencji straży po burzach

IAR/PAP/jmo