Gen. Andrzejczak wzywa Zachód: chcielibyśmy, żeby każdy kraj przekazał Ukrainie tyle broni, co Polska
- W mojej ocenie UE, NATO i cała zachodnia cywilizacja mogą i powinny zrobić więcej dla Ukrainy, żeby nie dać Rosji czasu; dlatego chcielibyśmy, żeby każdy kraj przekazał Ukrainie tyle broni, co Polska - oznajmił w wywiadzie dla ukraińskiej agencji Ukrinform szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund Andrzejczak.
2023-09-08, 14:10
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak wywiadzie, udzielonym dla Ukrinformu podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, zwrócił uwagę, że UE, NATO i cała zachodnia cywilizacja mogą i powinny zrobić więcej dla Ukrainy, żeby nie dać Rosji czasu.
Brutalny przeciwnik
W opinii generała ukraińska kontrofensywa w obwodach zaporoskim i donieckim przebiega w mozolny sposób, ponieważ przeciwnik "od setek lat stosuje te same standardy, szczególnie bardzo brutalne podejście do kwestii wojskowych".
- Rosjanie bardzo mocno okopali się (w obwodzie zaporoskim), dlatego - z taktycznego punktu widzenia - Ukraińcy stoją przed wyjątkowo trudnym zadaniem. Niemniej, morale (waszych) żołnierzy jest godne podziwu - podkreślił Andrzejczak.
Niemoralne komentowanie kontrofensywy
- Ukraina walczy z Rosją, czyli nie z jakimś małym krajem czy tylko (najemniczą) Grupą Wagnera, lecz z potężną, silną armią wspieraną przez rosyjskie społeczeństwo. Ponadto ta armia posiada broń nuklearną. Dlatego chciałbym zapytać komentatorów (krytykujących kontrofensywę), czy gdyby byli na miejscu Ukraińców, przygotowaliby się lepiej i osiągnęli większy postęp? Zmieniłbym akcenty i wspierał Ukrainę, a nie recenzował i krytykował. Z ludzkiego punktu widzenia jest to niemoralne - zwrócił uwagę szef Sztabu Generalnego WP.
REKLAMA
Wojna jest sprawą polityczną
Jego zdaniem wypowiadając się na temat wojny Rosji przeciwko Ukrainie, zawsze należy pamiętać o szerszym kontekście politycznym tego konfliktu.
- Zanim odpowiemy na pytanie, dokąd przeniesiono ten czy inny batalion i brygadę, powinniśmy zadać sobie znacznie poważniejsze pytania, ponieważ wojna jest sprawą polityczną. (...) Nie jestem politykiem, lecz wojskowym i realizuję powierzone mi zadania. Prezydent i premier Polski wyrażają (jednak) jasno nasze poparcie dla Ukrainy. Dlatego staramy się być przykładem dla innych krajów, ponieważ razem możemy więcej. (...) To wojna na zasoby, na wzajemne wyniszczenie. (...) Dla Ukrainy to wojna o wszystko, ale dla nas, Polaków - również - podkreślił Andrzejczak.
Zobacz na i.pl: Obozy dla dzieci "zombie" Putina. Sale tortur i ćwiczenia prania mózgu o 7 rano
Polska zainwestowała w obronność
Generał zaznaczył, że Polska zainwestowała bardzo wiele we wzmocnienie zdolności obronnych Ukrainy, przekazując temu państwu m.in. czołgi, amunicję i zasoby medyczne.
REKLAMA
- Biorąc pod uwagę fakt, że również jesteśmy państwem przyfrontowym, cena dostarczenia tego uzbrojenia jest w naszym przypadku znacząco wyższa, niż w przypadku innych krajów Europy - mówił Andrzejczak.
Zobacz także na TVP Info: Kreml próbuje wdrożyć trzy strategie, by zwiększyć ceny ropy
Wojna na Ukrainie, to sprawa globalna
W ocenie szefa Sztabu Generalnego wojna obronna Ukrainy przeciwko Rosji ma charakter cywilizacyjny i globalny, co oznacza, że strona ukraińska "musi zwyciężyć i nie należy w ogóle dopuszczać do siebie innego scenariusza".
- Rosjanie mają inne standardy dotyczące strat, rezerwistów, wysyłania na front czołgów z lat 60. XX wieku. Korumpują cały świat, żeby uzyskać technologie, których im brakuje. Jest to nieporównywalne z tym, co robimy my - podkreślił rozmówca Ukrinformu.
REKLAMA
- Jeśli stracimy Ukrainę, wepchniemy Białoruś w objęcia Moskwy. Jeśli stracimy Ukrainę i Białoruś, stracimy wiarę w siebie jako Sojusz Północnoatlantycki i cywilizacja zachodnia. A Chiny to wszystko obserwują. Dlatego jest to sprawa globalna. Wojna na Ukrainie nie jest konfliktem lokalnym, ale najważniejszą wojną o znaczeniu światowym - spuentował rozmowę generał Andrzejczak.
- Janusz Wojciechowski wie, jak rozwiązać problem ukraińskiego zboża. "To jest merytoryczne podejście"
- Ekshumacje na Ukrainie. Dworczyk: złożono szereg wniosków na kolejne miejsca poszukiwań polskich ofiar
PAP/kg
REKLAMA