Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Ukraina skierowała do Światowej Organizacji Handlu skargę na Polskę, Węgry i Słowację. Te trzy kraje przedłużyły zakaz importu ziaren z Ukrainy, mimo, że nie zrobiła tego Unia Europejska.
- Polska musi dbać o swoje interesy gospodarcze i rolne - powiedział Piotr Mueller. - Jeżeli ta skarga faktycznie fizycznie zostanie złożona, to będziemy podnosili te argumenty, które do tej pory podnosiliśmy. W żaden sposób złożenie tej skargi nie powoduje wycofanie się przez nas z rozwiązań, które przyjęliśmy - podkreślał.
Pomoc Ukrainie
Piotr Mueller zaznaczył równocześnie, że spór wokół zboża nie zmienia postawy Polski wobec pomagania Ukrainie w wojnie z Rosją. - Kwestia pomagania Ukrainie w walce z Rosją, która bezprawnie zaatakowała ten kraj, jest też kwestią naszego bezpieczeństwa (…) Nie oznacza to jednak, że z Ukrainą będziemy się we wszystkim zgadzać i w tej sprawie się nie zgadzamy i nie ustępujemy - powiedział rzecznik.
Zobacz również na tvp.info: Bułgaria: Rolnicy zablokowali drogi i granice; nie chcą importu z Ukrainy
Do 15 września obowiązywało unijne embargo na import wybranych ziaren do pięciu państw Unii Europejskiej, w tym do Polski. Mimo starań ze strony Polski, Komisja Europejska nie zdecydowała się na przedłużenie tego embarga. W ocenie polskich władz napływ ukraińskiego zboża całkowicie zdestabilizowałby polski rynek rolny.
00:55 12558250_1.mp3 Piotr Mueller skarga Ukrainy w sprawie naszego embarga nie zmienia naszej decyzji (Karol Surówka/IAR)
Czytaj także:
[ZOBACZ TAKŻE] Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski w Programie 1 Polskiego Radia
dz/IAR