Prezes PiS: Niemcy i Rosja znów się dogadają. Bez względu na to, jak się zakończy obecna wojna

2023-10-01, 21:50

Prezes PiS: Niemcy i Rosja znów się dogadają. Bez względu na to, jak się zakończy obecna wojna
Prezes PiS: Niemcy i Rosja znów się dogadają. Bez względu na to, jak się zakończy obecna wojna. Foto: twitter.com/@pisorg.pl

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z wyborcami we Włoszczowej powiedział, że podejmowane przez Niemcy próby zdominowania Europy są wciąż groźne. Mówił, że choć tym razem czynione są one w sposób pokojowy, to tak samo jak przed laty, są równie niebezpieczne dla Polski.

- Niemcy niezależnie od wojny, która trwa, będą dążyły do ponownego porozumienia się z Rosją, bo to jest w ich interesie ekonomicznym, jak i tym, który wynika z ich narodowego charakteru: dążenie do dominacji za wszelką cenę - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński we Włoszczowej.

- Potrzeba porozumienia z Rosją wynikała przede wszystkim z potrzeby porozumienia się, a w gruncie rzeczy podporządkowania się Niemcom - powiedział Jarosław Kaczyński o czasach rządu PO. - Ja w 2010 r. powiedziałem, że Polska staje się kondominium między Niemcami a Rosją, czyli terenem zarządzanym z zewnątrz przez dwa kraje. Wtedy wybuchł straszny skandal, byli ministrowie spraw zagranicznych, zrobili konferencję prasową, oskarżali mnie o straszne rzeczy - wspominał.

Ukrócić ograbianie Skarbu Państwa

- Mówiłem prawdę. Tak było. Jedne sprawy, nawet takie, jak sprawa kibiców rosyjskich w Polsce, ustalano bezpośrednio między Tuskiem a Putinem, a inne, jak emerytury, między Tuskiem a Merkel - dodał. Jego zdaniem, "to jest też stawka tych wyborów". - Polska ma być dalej rabowana, czyli znów będzie tak, jak za czasów Tuska, nie ma pieniędzy w budżecie, nigdzie nie są zakopane, nie ma i nie będzie - zaznaczał.

Zobacz również na tvp.info: Prezes PiS: Polska ma dużą szansę na rozwój. Tusk nie może nam jej zabrać

Jak zauważył, "okazało się, że pieniądze są, bo ukróciliśmy gigantyczne okradanie Skarbu Państwa [...] najróżniejszymi metodami. [...] Setki miliardów złotych były wyprowadzane ze wspólnej kasy i dlatego mogliśmy, tak szybko przystąpić do wielkiej polityki społecznej, kulturalnej, oświatowej, gospodarczej, lokalnej, mogliśmy poradzić sobie z kryzysami". - Mogliśmy zmieniać Polskę [...] w kierunku zrównania szans i cywilizacyjnego podniesienia i wzbogacenia Polski - mówił Jarosław Kaczyński.

Mocna pozycja Polski w Unii Europejskiej

Zauważył, że "dzisiaj mamy dużo lepszą pozycję w Unii Europejskiej, nie jesteśmy tak daleko za krajami, jak Włochy, Hiszpania czy Francja". - W osiem lat możemy mieć realny dochód na głowę taki sam, jak i w tych państwach - deklarował lider Zjednoczonej Prawicy. - Plan mamy taki, żeby w ciągu kilkunastu lat dogonić Niemcy i inne bogatsze od nich kraje - dodawał.

Posłuchaj

J.Kaczyński: nie jesteśmy daleko od innych krajów Unii Europejskiej/IAR 0:33
+
Dodaj do playlisty

- Nam to chcą zabrać, bo Tusk nie może rządzić inaczej niż w zgodzie z tymi, którzy Polskę rabowali, a teraz się wściekają, że nie mogą - powiedział. - Nie może rządzić inaczej niż pod patronatem Niemiec, a Niemcy niezależnie od tej wojny, która trwa [...] będą dążyły do ponownego porozumienia się z Rosją, bo to jest w ich interesie, zarówno w tym, który można jakoś zrozumieć, chociaż nie można go podzielić, tzn. w interesie ekonomicznym: tanie paliwa, jak i tym, który wynika z ich narodowego charakteru: dążenie do dominacji za wszelką cenę - wyjaśniał szef PiS.

- Przegrali I wojnę światową, II już nie przegrali, bo to był pogrom, dokonano pogromu Niemiec. I mimo wszystko w tej chwili pokojową drogą, chociaż oni w wielkiej mierze odpowiadają za wojnę na Ukrainie, też chcą być za wszelką cenę państwem dominującym. Jest to wbrew podstawowym interesom Polski - ocenił Jarosław Kaczyński.

Czytaj także:

IAR/PAP/łs

Polecane

Wróć do strony głównej