Plaga oszustw "na kwaterę" w Zakopanem. Dziesiątki poszkodowanych turystów
Blisko 30 osób zgłosiło do zakopiańskiej komendy policji oszustwo na tzw. wirtualne kwatery tylko w ciągu dwóch dni przed sylwestrem - poinformował rzecznik tamtejszej policji asp. sztab. Roman Wieczorek. Jedna z oszukanych osób dała się nabrać dwukrotnie - po raz kolejny już po złożeniu zawiadomienia na komendzie.
2024-01-02, 18:40
Jak dodał rzecznik, jeszcze w okresie przedświątecznym incydentalnie zdarzały się zgłoszenia od osób oszukanych na tzw. wirtualne kwatery, jednak w statystykach z ostatnich dni starego roku odnotowano blisko 30 takich zgłoszeń.
- W ciągu dwóch dni to jest naprawdę bardzo dużo. Po raz kolejny jest ta sama sytuacja, czyli darmowe portale ogłoszeniowe, niezweryfikowane ogłoszenia, turyści zostawiający decyzję o noclegach niestety na ostatnią chwilę, co skutkuje później rozczarowaniem po przyjeździe do Zakopanego, gdy okazuje się, że dana kwatera w ogóle nie istnieje. Wtedy następuje nerwowe poszukiwanie kolejnego miejsca - powiedział rzecznik.
Oszukana i znowu oszukana
- Jedna pani została w ten sposób oszukana dwukrotnie – przekazał Wieczorek.
Z relacji policji wynika, że turystka znalazła atrakcyjną ofertę noclegów, ale kiedy przyjechała do Zakopanego okazało się, że tej kwatery nie ma. Złożyła stosowne zawiadomienie na policji, a wychodząc z komendy wykonała kolejny przelew za rezerwację noclegów w nieistniejącym obiekcie.
REKLAMA
Policyjne apele
Policja co roku przed okresem świąteczno-noworocznym ostrzega przed internetowymi oszustami.
Każde ogłoszenie należy weryfikować, sprawdzać imię i nazwisko oferenta, adres obiektu, stronę internetową, numer telefonu i numer konta bankowego. Podany numer konta w parabanku powinien od razu wzbudzić podejrzenia.
- Powroty z sylwestra. Korki na Zakopiance. Przejazd do Krakowa trwa nawet trzy godziny
- Tłumy w Zakopanem. Rozmawialiśmy z turystami. Mówią o oblężeniu
PAP/fc
REKLAMA
REKLAMA