FSB utrzymuje, że złapało polskiego szpiega. Siemoniak: to nieprawdziwa informacja
Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych, odniósł się w poniedziałek na antenie Programu 1 Polskiego Radia do informacji o zatrzymaniu polskiego szpiega przez FSB na terenie Rosji. Zwrócił uwagę na powiązania białoruskich i rosyjskich służb specjalnych.
2024-01-15, 12:42
"W Rosji zatrzymano szpiega pracującego w strategicznym przedsiębiorstwie, który przekazywał polskim służbom tajne informacje" - poinformowała w piątek agencja Interfax w oparciu o komunikat rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).
Nieprawdziwa informacja
Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak powiedział, że informacja o zatrzymaniu polskiego szpiega przez rosyjskie FSB jest nieprawdziwa. Jak podkreślił, służby oceniają sprawę jako propagandową prowokację.
Tomasz Siemoniak mówił w Programie 1 Polskiego Radia, że sprawa może mieć związek z grudniowym zatrzymaniem obywatelki Białorusi przez ABW pod zarzutem szpiegostwa. - Wiadomo, jak bardzo służby białoruskie są związane z rosyjskimi - dodał. Minister wskazywał, że trzeba się liczyć z takimi prowokacjami, bo Polska jest "na celowniku Rosji".
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa twierdzi, że zatrzymany pracownik jednego ze strategicznych przedsiębiorstw miał przekazywać polskiemu wywiadowi informacje na temat swojego miejsca pracy.
REKLAMA
Posłuchaj
Czytaj także:
- Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Chargé d'affaires Rosji został wezwany do MSZ
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali ukraińską sieć komórkową Kyivstar. "To ostrzeżenie dla Zachodu"
- "Kampanie dezinformacyjne na niespotykaną skalę". Wybory w Polsce na celowniku hakerów
Spotkanie prezydenta z premierem. Siemoniak: mam nadzieję, że przyniesie zarys współpracy
IAR/PR24/kg
REKLAMA