Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zwolnieni z zakładów karnych
Byli szefowie MSWiA i CBA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wyszli na wolność. Politycy opuścili zakłady karne w Radomiu i Przytułach Starych. To efekt prezydenckiego ułaskawienia.
2024-01-23, 21:59
Obaj, po wyjściu z aresztów, dziękowali wszystkim, którzy ich wspierali. Zapowiedzieli także kontynuację politycznej kariery. W postanowieniu o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika prezydent darował im wszystkie kary i środki karne, które zostały wobec nich zasądzone.
Zdaniem ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara prezydent nie powinien zastosować ułaskawienia. Z kolei premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "prezydent - tym razem prawidłowo - skorzystał z prawa łaski wobec przestępców. To wszystko".
To nie koniec sporu
Dalszy spór dotyczy mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Prezydent i politycy PiS uważają, że nie zostały one wygaszone między innymi z uwagi na orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Natomiast rządzący argumentują, że politycy stracili mandaty w momencie, gdy ogłoszono prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie.
Posłuchaj
REKLAMA
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za działania operacyjne w związku z tak zwaną aferą gruntową. Obaj kwestionowali orzeczenie, powołując się na wydane w 2015 roku prezydenckie ułaskawienie. Jak podkreślał w dzisiejszym oświadczeniu Andrzej Duda, jest ono nadal w mocy.
Posłuchaj
Politycy PiS zostali zatrzymani we wtorek 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim i po krótkim pobycie w areszcie trafili do zakładów karnych. Od 10 stycznia prowadzili głodówkę.
Posłuchaj
REKLAMA
- "Prezydent skrócił front wyniszczającej wojny", "bandyci ułaskawieni". Politycy komentują decyzję Andrzeja Dudy
- "Spodziewałem się takiego obrotu spraw". Sachajko o ponownym ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika
IAR/łl
kor-wm
REKLAMA