Szczerba zdradza kulisy działań służb ws. afery wizowej. "Wszystko było nagrywane"
Przewodniczący sejmowej komisji do spraw afery wizowej Michał Szczerba powiedział, że mniej więcej od listopada 2022 roku wszystko, co działo się w związku z procedurą nielegalnego wydawania wiz, było nagrywane przez służby. Poseł Koalicji Obywatelskiej dodał, że zarejestrowano również przekazywanie przez przestępców pieniędzy ludziom, którzy docierali do najwyższych urzędników MSZ.
2024-01-31, 15:57
Komisja śledcza do spraw afery wizowej rozpocznie działalność 6 lutego. Została powołana do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od 12 listopada 2019 roku do 20 listopada 2023 roku.
Jak poinformował Szczerba, komisja na najbliższym posiedzeniu przedstawi plan pracy, materiały dowodowe i listę świadków. Dodał, że spotkania robocze komisji już trwają, a do przeczytania członkowie komisji będą mieli 120 tomów akt z prokuratury, w tym dwadzieścia kilka tomów akt niejawnych.
- To są również dokumenty z kontroli operacyjnej. Mniej więcej od listopada 2022 roku wszystko, co się działo w sprawie afery wizowej, "afery Wawrzyka" było nagrywane - przekazał polityk KO.
Komisja zbada cały proces
Podkreślił, że wbrew temu, co mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w kampanii wyborczej, że "nie jest to nawet aferka", jest to gigantyczna afera, która nie dotyczy wyłącznie byłego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka. - Ten proceder realizowany był w różnych miejscach, różnych przestrzeniach i przy różnych sponsorach politycznych - stwierdził Szczerba.
REKLAMA
Poinformował, że komisja powoła ekspertów m.in. w zakresie prawa konsularnego i legalizacji pobytu cudzoziemców. Jak mówił, prace komisji pokażą opinii publicznej, jak powinien wyglądać bezpieczny proces legalizacji pobytu obcokrajowców, który uwzględnia zobowiązania Polski wynikające z przynależności do Strefy Schengen.
- Piotr Wawrzyk zatrzymany przez CBA. Były wiceszef MSZ usłyszał zarzuty
- Trzy komisje śledcze? Poseł Lewicy: to dopiero wierzchołek góry lodowej
- Druga sprawa to odpowiedzialność karna, i odpowiedzialność za nadużycie władzy i niedopełnienie obowiązków. Będzie kwestia legislacji. Tzw. "rozporządzenie Warzyka" zakładało, że w centrum decyzji wizowych tworzymy nowy system, w której konsul nie ma kontaktu z palikującym o wizę. W sposób sztuczny i ręczny poza różnymi przetargami publicznymi tworzono centrum obsługi wizowej w Łodzi. Chcieli wpuścić - strasząc jednocześnie polityką europejską - w ciągu pięciu lat dwa miliony obcokrajowców na teren Polski, de facto rozmontowując wcześniej cały system - ocenił Szczerba.
Długa lista świadków
Mówiąc o liście świadków, którzy będą wzywani przed komisję, wymienił b. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, b. szefa MSZ Zbigniewa Raua i jego zastępcę Piotra Warzyka. - Rozważamy Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego jako tych, którzy wiedzieli o tym dokładnie. Chcemy też się dowiedzieć, co to znaczy, że to nawet nie jest aferka. Są też różne inne wątki, gdzie pojawia się osoba Morawieckiego, Polski Fundusz Rozwoju, Polska Agencja Inwestycji i Handlu. To są takie kanały, o których opinia publiczna jeszcze nie wie. Stworzono szybką ścieżkę wizową dla inwestorów zagranicznych, którzy potrzebowali jakiś pracowników. Dziwnym trafem mieli to być na początku białoruscy informatycy, a okazali się Gruzini, Rosjanie, a wśród tych Rosjan bardzo dziwne osoby. Jak to było możliwe, że minister koordynator służb specjalnych i służby pozwalały na to, by stworzyć taki niebezpieczny, nietransparentny, uproszczony, bez kontroli antyterrorystycznej szlak? - pytał Szczerba.
REKLAMA
Poinformował, że przewiduje czas pracy komisji na kilka miesięcy. Podkreślił, że komisja śledcza ma ustalić stan faktyczny: skalę afery i liczbę zamieszanych w nią osób. - Nie tylko mówię o czystym przekazywaniu cashu, "cashowaniu" współpracowników, ludzi, którzy byli w otoczeniu ścisłego kierownictwa PiSu i MSZ - powiedział.
- "Oczekuję prawdy na ten temat". Krzysztof Brejza o pracach komisji ds. Pegasusa
- Poseł PSL chce komisji śledczej ws. "afery zbożowej". "Nie można w imię interesów łamać prawa"
Potwierdził, że przekazywanie pieniędzy przez przestępców ludziom, którzy docierali do najwyższych urzędników MSZ również zostało nagrane przez służby.
Komisja ma badać nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Polski, ustalić liczbę oraz tożsamość osób, które nielegalnie przekroczyły granicę RP lub wobec których zalegalizowano pobyt na terytorium RP w wyniku nadużyć, zaniedbań i zaniechań organów administracji rządowej lub innych podmiotów i osób podlegających kontroli Sejmu. Komisja ma ocenić umowy dotyczące pośrednictwa wizowego oraz działania podejmowane w związku z przygotowaniem umów pośrednictwa wizowego, ich zawarciem lub realizacją.
REKLAMA
Zakres prac komisji ma objąć okres od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.
IAR/PAP/st
REKLAMA