"Polska jest bijącym sercem europejskich wartości". Przewodnicząca PE wystąpiła w Senacie
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola powiedziała, że Polska może być dumna z roli umacniania Europy, jaką odegrała w ciągu ostatnich 20 lat.
2024-02-15, 13:49
Podczas przemówienia wygłoszonego w Senacie dodała, że dla niej i polityków jej generacji oraz Parlamentu Europejskiego, Polska jest bijącym sercem europejskich wartości. Podkreśliła, że miejsce naszego kraju jest w centrum Europy.
Podczas wystąpienia w Senacie Metsola wymieniła niektóre z aktów prawnych, nad którymi pracował podczas kończącej się kadencji Parlament Europejski: akt o usługach cyfrowych i o rynkach cyfrowych, pierwszy na świecie akt o sztucznej inteligencji, dyrektywa "Women on boards" zwiększająca liczbę kobiet w organach zarządczych spółek.
Zapowiedziała, że do końca kadencji PE będzie podejmować prace na rzecz równości płac kobiet i mężczyzn. Poinformowała, że europarlament jest też w ostatniej fazie przyjmowania aktu o wolności mediów i dyrektywy przeciwko postępowaniom SLAPP, która ma chronić m.in. dziennikarzy i organizacje pozarządowe przed wymierzonymi w nich pozwami sądowymi.
Metsola zaznaczyła, że Europa podejmuje też starania na rzecz stworzenia prawdziwej, europejskiej unii obrony, która byłaby uzupełnieniem NATO. - Podjęliśmy pierwsze kroki, by zwiększyć nasze możliwości obrony i poprawić nasze zdolności do szybkiego reagowania. Jeśli chcemy zapewnić bezpieczeństwo naszych obywateli, musimy zrobić więcej - zaznaczyła. Dodała, że Europie udało się też zmniejszyć zależność od gazu ziemnego z Rosji i ograniczyć kryzys energetyczny. Podkreśliła przy tym kluczową rolę Polski w infrastrukturze bezpieczeństwa energetycznego.
REKLAMA
Posłuchaj
Problemy z rolnikami
Przewodnicząca PE zauważyła, że w obszarze rolnictwa Wspólnota musi znaleźć równowagę między zapewnieniem rolnikom możliwości do wykarmienia kontynentu, a tego, by producenci rolni mogli na siebie zarabiać; nie należy przy tym zapominać o ochronie środowiska.
Metsola podkreśliła, że choć dotychczasowe osiągnięcia mogą napawać dumą, to są obszary, w których można zdziałać więcej. Jej zdaniem wyzwaniem jest przemówienie do nowego pokolenia, które myśli, że wspólnota europejska jest dana raz na zawsze i które może być bardziej podatne na kuszenie przez populistów.
- Nie możemy zaprzepaścić tego, co udało się nam osiągnąć. Nie możemy pozwolić, by to pokolenie przemieściło się na skrajne części sceny politycznej. Wydaje się, że to największe wyzwanie, z jakim się będziemy zmagać w najbliższych miesiącach przez wyborami do Parlamentu Europejskiego - powiedziała Metsola.
"Chcemy wysłuchać Polaków, zwłaszcza młodych"
Zwróciła też uwagę, że w ostatnich wyborach do PE, z 2019 r., 46 proc. Polaków uprawnionych do głosowania poszło do urn. Jak zauważyła, był to wzrost o prawie 100 proc. w stosunku do eurowyborów z 2014 r., jednak nadal mniej niż połowa Polaków "czuła się na tyle odpowiedzialna, by oddać głos".
REKLAMA
- Z pewnością możemy osiągnąć lepszy wynik. Jestem tu z tego powodu. Chcę przemówić także do tego pokolenia, ponownie przedstawić im to marzenie. (…) Chcemy przebić brukselską bańkę, by Europa była bliższa obywateli. Chcemy wysłuchać Polaków, zwłaszcza młodych, zaprosić ich, by dołączyli do nas, byśmy razem pokierowali naszą przyszłością - powiedziała. Dodała, że wybory do PE są największym wielonarodowym ćwiczeniem z demokracji na świecie. - Oczekujemy, że Polska odpowie na wezwanie Europy"- oświadczyła Metsola.
Wizyta przewodniczącej PE Roberty Metsoli w Polsce jest częścią jej podróży po wszystkich państwach członkowskich UE w okresie poprzedzającym czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego.
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego od wczoraj przebywa z wizytą w Polsce. Spotkała się m. in. z premierem Donaldem Tuskiem. Jeszcze dziś będzie rozmawiać z Marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią oraz weźmie udział w inauguracji centrum Europa Experience.
dn/IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA