Napięta sytuacja w Serbii. Demonstracje społeczne wyrazem sprzeciwu wobec władzy

– W społeczeństwie serbskim panuje obecnie poczucie dużego rozczarowania – ocenił dr Marko Babić z Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Odniósł się w ten sposób do antyrządowych protestów, które od ponad trzech miesięcy organizowane są w Serbii. – Przemoc w polityce i kwestie wolności słowa, to jedne ze spraw, z powodu których dochodzi do manifestacji – dodał dr Spasimir Domaradzki z Uczelni Łazarskiego.  

2019-03-19, 21:51

Napięta sytuacja w Serbii. Demonstracje społeczne wyrazem sprzeciwu wobec władzy

Posłuchaj

19.03.19 dr Marko Babić: w społeczeństwie serbskim były spore oczekiwania, a obecnie jest duże rozczarowanie.
+
Dodaj do playlisty

W sobotę i niedzielę protestujący po raz piętnasty wyszli na ulice Belgradu, a także innych serbskich miast. Demonstranci domagają się m.in. wolnych mediów jako podstawy uczciwych wyborów. Twierdzą, że państwowa telewizja stała się środkiem propagandowym w rękach prezydenta Aleksandara Vučića, który ma prowadzić autokratyczne rządy.

– W 2000 roku, gdy upadł rząd Slobodana Miloševića, w społeczeństwie były bardzo duże oczekiwania. Liczono, że w Serbia przyspieszy rozwój gospodarczy, a także proces zbliżania do Unii Europejskiej. Jednak przez te wszystkie lata niewiele się zmieniło. Panuje poczucie dużego rozczarowania. Wciąż nie poprawia się sytuacja materialna mieszkańców, a wielu młodych ludzi opuszczało i opuszcza kraj w poszukiwaniu lepszego życia. Do tego dochodziły liczne afery ekipy, która miała poprawić sytuację w państwie – dodał dr Marko Babić.

Serbowie wiązali swoje nadzieje również z prezydentem Vučićem. Wydawał się idealnym połączeniem wartości tradycyjnych i patriotycznych z otwartością na świat. – Okazało się, że on także nie jest człowiekiem, który spełnia serbskie oczekiwania – wskazał dr Babić.        

Demonstracje przeciwko Vučićowi wywołał atak na lidera niewielkiej opozycyjnej partii Lewica Serbii Borko Stefanovicia, który 23 listopada ubiegłego roku został pobity przez grupę ubranych na czarno mężczyzn w mieście Kruszevac na południu kraju. Opozycja utrzymuje, że z atakiem mają związek osoby z partii Vučića SNS, czemu ta stanowczo zaprzecza.

REKLAMA

– Był to kolejny klocek, który składa się na obraz sceny politycznej w Serbii. Całokształt relacji między politykami a społeczeństwem, powiązania wśród ludzi władzy, a także sposoby, w jakie obsadza się poszczególne stanowiska. To podłoże tego, z czym dzisiaj mamy do czynienia w Serbii – zaznaczył dr Spasimir Domaradzki.    

Audycję "Kontrapunkt" prowadził Paweł Lekki.

PAP/Polskie Radio 24/db

---------------------------------

REKLAMA

Data emisji: 19.03.2019

Godzina emisji: 20.33

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej