Wielka Brytania: Izba Gmin odrzuciła alternatywy ws. brexitu
Brytyjska Izba Gmin odrzuciła cztery alternatywne plany wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej po tym, jak żadna z przedstawionych propozycji nie uzyskała większości głosów. Najbliżej zwycięstwa była propozycja stworzenia unii celnej ze Wspólnotą.
2019-04-01, 23:20
Posłuchaj
Parlamentarzyści mieli do wyboru cztery propozycje sugerujące: stworzenie unii celnej między Zjednoczonym Królestwem a Unią Europejską; uzyskanie członkostwa w Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu (EFTA) i Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) oraz porozumienia celnego z UE (tzw. Wspólny Rynek 2.0); organizację referendum ratyfikacyjnego dla jakiegokolwiek porozumienia z UE w sprawie opuszczenia Wspólnoty, a także zobowiązanie rządu do jednostronnego wycofania się z brexitu w razie niezdolności uzyskania przedłużenia procesu lub alternatywnego porozumienia z opcją podjęcia kolejnej próby w przyszłości.
Najbliżej zwycięstwa była propozycja dotycząca unii celnej (porażka różnicą trzech głosów, 273 do 276), wyprzedziła sugestię organizacji referendum ratyfikacyjnego (12 głosów różnicy, 280 do 292).
Większą różnicą odrzucono pozostałe dwie sugestie oparte o członkostwo EFTA/EOG i unii celnej (21 głosów, 261 - 282) oraz wycofania się z procesu wyjścia z Unii Europejskiej (101 głosów, 191 - 292).
Głosowania nie są wiążące
Wyniki tych głosowań nie są wiążące, ale stanowią polityczną instrukcję dla rządu. Co jednak istotne dla premier Theresy May, żadna z alternatyw nie uzyskała jednak wyższego poparcia od odrzuconego w ubiegły piątek rządowego projektu umowy wyjścia z Unii Europejskiej, który uzyskał poparcie 286 posłów.
Na mocy przyjętego w poniedziałek porządku obrad Izby Gmin posłowie mają prawo do przeprowadzenia kolejnej sesji orientacyjnych głosowań podczas środowego posiedzenia parlamentu. Wstępny zarys tych planów będzie musiał być potwierdzony najpóźniej we wtorek wieczorem.
Po piątkowym, trzecim już odrzuceniu rządowej umowy wyjścia z UE Wielka Brytania ma czas do 12 kwietnia, by zdecydować się albo na brexit bez umowy, albo na przedłużenie swego członkostwa w UE i znalezienie wyjścia z impasu politycznego, na przykład przez drugie referendum czy zmianę proponowanego modelu relacji z UE (np. pozostanie we wspólnym rynku lub w unii celnej).
Taki scenariusz wymagałby udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
kad
REKLAMA