Prognozowana frekwencja w 27 krajach Unii Europejskiej wynosi 51 procent
Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego dla 27 krajów (bez Wielkiej Brytanii) wyniosła blisko 51 proc. przed godz. 20. To najwięcej od 20 lat – podał w niedzielę w Brukseli rzecznik PE Jaume Duch. Nie we wszystkich krajach głosowanie się zakończyło, dlatego ostateczny wynik może być jeszcze wyższy
2019-05-26, 20:25
Jeśli dane o 51-procentowej frekwencji się potwierdzą, to partycypacja w tych wyborach będzie wyższa niż ta przed pięcioma laty, kiedy wyniosła niecałe 43 procent i była najniższa od 40 lat, czyli od pierwszych bezpośrednich wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Nie we wszystkich krajach głosowanie się zakończyło, dlatego ostateczny wynik może być jeszcze wyższy. W Wielkiej Brytanii, która szykuje się do wyjścia z UE spodziewana frekwencja będzie jednak zaniżać średnią. Według przewidywań PE ogólnie dla całej UE frekwencja może wynieść od 49 do 52 proc.
Ostatni raz frekwencja w eurowyborach przekroczyła 50 proc. w 1994 roku. W 2014 r. wynosiła 43,09 proc.
mbl
REKLAMA
REKLAMA