Dziennikarze śledczy: ujawniono dane około 3000 oficerów wywiadu zagranicznego Rosji
Dziennikarze śledczy rosyjskiego portalu The Insider podają, że na stronach władz miejskich Moskwy i rejestru nieruchomości znajdują się dane prawie trzech tysięcy były i obecnych pracowników Służby Wywiadu Zagranicznego.
2019-06-06, 13:10
To nie pierwszy tego rodzaju wyciek danych dotyczących służb. Wcześniej, jak opisuje The Insider, okazało się, że w bazie dłużników kredytowych dużych rosyjskich banków można było znaleźć współpracowników FSB, a w bazie policji drogowej GIBDD - dane pracowników GRU.
Tym razem, jak podaje The Insider, na stronach ratusza opublikowano dokumenty z adresami domów, które zbudowano na potrzeby m.in. Służby Wywiadu Zagranicznego, a potem przekazano do zarządzania przez miasto. Mieszkania w tych budynkach zajmowali wówczas, jak podaje ten portal, oficerowie wywiadu zagranicznego.
Mają być to domy przy ulicy Udalcowa, Akademika Apochina, Wilniuskiej, Taruskiej, Jasnogorskiej i Gonczarnej. Zaprezentowano jeden z dokumentów tego rodzaju z 2002 roku z czasów Jurija Łużkowa.
Jak zaznaczono na portalu The Insider, w wyżej wspomnianych budynkach mieszkało 2856 oficerów wywiadu. Autor twierdzi, że służby wiedziały o tym wycieku, do którego miało dojść w czasie, gdy merem Moskwy był Jurij Łużkow.
REKLAMA
Dziennikarze twierdzą, że prześledzili losy niektórych mieszkańców tych domów i ich kariery bywały dość różne. Zaczynali służbę w Służbie Wywiadu Zagranicznego, a obecnie, jak piszą, pracują w ambasadach, przedstawicielstwach Rosji przy OBWE, UE etc., w ważnych spółkach państwowych, jest i dziennikarz, a nawet działacz niszowego ruchu religijnego.
Służba Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej, utworzona w 1991 roku, przejęła funkcję Pierwszego Zarządu Głównego KGB.
The Insider/ Biełsat / Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl
REKLAMA