Bombardowanie w Syrii. Są ofiary śmiertelne, wśród nich dzieci
2019-07-13, 16:44
Czternastu cywilów, w tym sześcioro dzieci i niemowląt, zginęło w nalotach w północno-zachodniej Syrii. Region Idlib od wielu miesięcy jest bombardowany przez rosyjskie lotnictwo, wspierające prezydenta Baszara al-Asada.
Większość dzieci zginęła w nieformalnym obozie dla przesiedleńców, który został zbombardowany wczoraj w nocy - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Obóz znajdował się w pobliżu miasta Chan Szajhun, w regionie Idlib. Syryjczycy z sąsiedniej prowincji Hama uciekali do miasta przed nalotami.
Powiązany Artykuł
Francja: napastnik strzelał do wychodzących z meczetu. Są ranni
Kilka godzin później w mieście Kafraja, we wschodniej części regionu Idlib, zginął mężczyzna i jego ciężarna żona. Miasto zbombardowały niezidentyfikowane samoloty. W północnej części prowincji Hama trzech cywilów, w tym dziecko, zostało zabitych podczas ostrzału artyleryjskiego.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Syria: Rosja współodpowiedzialna za śmierć cywilów
Rosyjskie i syryjskie samoloty nasiliły naloty na region Idlib od końca kwietnia, zabijając ponad 590 cywilów. Idlib i jego okolice powinny być chronione w wyniku porozumienia z Rosją z września 2018 r. Ustanowiona na mocy porozumienia strefa buforowa nigdy nie została w pełni wdrożona, a w regionie odnotowano wzrost przemocy.
W wojnie domowej w Syrii zginęło ponad 370 tys. osób, miliony ludzi opuściły kraj od czasu jej rozpoczęcia w 2011 r.
bb