Angela Merkel przeciw sankcjom w polityce migracyjnej. "Potrzebujemy wspólnych rozwiązań"
Kanclerz Niemiec Angela Merkel wypowiedziała się w piątek przeciwko sankcjom wobec krajów, które nie chcą uczestniczyć we wspólnej polityce migracyjnej.
2019-07-19, 12:21
"Sankcje nic nam nie dają. Potrzebujemy wspólnych rozwiązań. Siedzenie z maczugą przy stole negocjacyjnym okazało się nieskuteczne. Potrzebujemy politycznego rozwiązania" - oznajmiła Merkel na konferencji prasowej w Berlinie.
Stan zdrowia
- Rozumiem pytania o stan mojego zdrowia - powiedziała Merkel podczas konferencji prasowej w Berlinie. Dodała, że jest w stanie wykonywać swoją pracę na stanowisku kanclerza.
Powtórzyła też, że w roku 2021 wycofa się z życia politycznego. Wyraziła jednak nadzieję, że istnieje życie poza polityką.
W ostatnim miesiącu Merkel miała trzy razy napady drgawek.
REKLAMA
Niemiecka dominacja?
Odpowiadając na pytanie o niemiecką dominację w Europie niemiecka kanclerz oznajmiła: "Na szczęście codziennie widać, że nie jest tak. Niemcy są częścią Europu".
Przypomniała też, że decyzje w Radzie Europejskiej muszą być najczęściej podejmowane jednomyślnie i że głosy mniejszych krajów liczą się tak samo, jak dużych. "Niemcy same nie mogą ani czegoś powstrzymać, ani o czymś zdecydować" - dodała.
Rosja i prawica?
Niemiecka kanclerz Angela Merkel wyraziła w piątek zatroskanie z powodu działania Rosji, polegającego na wspieraniu partii prawicowych i populistycznych w Europie.
- Partie zorientowane na prawo, populistyczne, doświadczają silnego wsparcia w tej czy innej formie ze strony Rosji. Jest to powód do niepokoju. Zawsze angażowałam się i nadal będę to robić, na rzecz dobrych stosunków z Rosją. Mimo to należy widzieć rzeczywistość. A rzeczywistość jest inna, niż bym sobie życzyła - oznajmiła Merkel podczas konferencji prasowej w Berlinie.
Emisja CO2
Kanclerz Niemiec opowiedziała się również za wprowadzeniem opłat za emisję dwutlenku węgla. Zaznaczyła jednak, że powinno się przy tym zachować socjalną równowagę.
"Musimy zaangażować ludzi" - powiedziała Merkel na konferencji prasowej w Berlinie przekonując, że wprowadzenie opłat za emisję CO2, to najlepszy sposób, żeby Niemcy osiągnęły cele klimatyczne do 2030 roku.
Do 20 września rząd ma przedstawić pakiet rozwiązań w tej sprawie.
REKLAMA
dcz
REKLAMA