Libia: w ataku z powietrza 42 zabitych, ponad 60 rannych
Co najmniej 42 osoby zginęły, a ponad 60 osób zostało rannych w ataku z powietrza na miasto Murzuk (Murzuq) na południu Libii - poinformował w poniedziałek przedstawiciel lokalnych władz Ibrahim Omar. Około 30 osób jest w ciężkim stanie.
2019-08-05, 16:03
Uznawany przez wspólnotę międzynarodową rząd jedności narodowej z siedzibą w Trypolisie potwierdził na swym profilu na Facebooku, że do nalotu na Murzuk doszło w niedzielę oraz że jest "kilkudziesięciu zabitych i rannych wśród cywilów". W chwili ataku w mieście trwało spotkanie około dwustu mieszkańców, którzy dyskutowali nad najważniejszymi sprawami swojej społeczności. Bomby zabiły co najmniej 42 osoby i raniły 60 kolejnych.
Rząd oskarżył o atak siły zbuntowanego generała Chalify Haftara, najbardziej wpływowego człowieka we wschodniej Libii. Generał sam potwierdził, że doszło do ataku, choć zaprzeczył, by chciał zabić cywilów. Wywodzący się ze wschodniej Libii wojskowy od miesięcy próbuje obalić władze w Trypolisie, wspierane przez ONZ i społeczność międzynarodową. Wezwały one Narody Zjednoczone do przeprowadzenia śledztwa w sprawie zbrodni, dokonanych przez oddziały generała Haftara.
Pogrążony w chaosie po obaleniu dyktatury pułkownika Muammara Kadafiego w 2011 r. północnoafrykański kraj jest rozdarty między dwoma rywalizującymi ośrodkami władzy: na zachodzie jest rząd jedności narodowej (GNA) Mustafy as-Saradża, ustanowiony w 2015 r. w Trypolisie i popierany przez ONZ, a na wschodzie - rząd samozwańczej Libijskiej Armii Narodowej (ANL) w Bengazi, którego szefem ogłosił się generał Haftar.
pg
REKLAMA
REKLAMA