Rada Bezpieczeństwa ONZ rozmawiała o Kaszmirze po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat

2019-08-16, 21:56

Rada Bezpieczeństwa ONZ rozmawiała o Kaszmirze po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat
Niepokoje na ulicach Kaszmiru. Posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. Kaszmiru odbyło się za zamkniętymi drzwiami . Foto: PAP/EPA

Rada Bezpieczeństwa ONZ nie wydała oświadczenia po piątkowych rozmowach, które zostały przeprowadzone na wniosek Pakistanu i Chin. Rozmowy odbyły się za zamkniętymi drzwiami. Jak zauważa agencja Reutera, po rozmowach nie wypowiadał się żaden z uczestników rozmów, wyjątkiem był przedstawiciel Chin. 

  • O zwołanie posiedzenia RB ONZ ws. Kaszmiru wnioskowaly Chiny i Pakistan, Chiny bardzo rzadko zwracają się z tego rodzaju wnioskiem
  • Posiedzenie odbyło się za zamkniętymi drzwiami i Rada Bezpieczeństwa ONZ nie wydała żadnego komunikatu
  • W tym miesiącu rotacyjne, miesięczne przewodnictwo w RB ONZ sprawuje Polska

W zeszłym tygodniu Indie unieważniły artykuł 370. konstytucji, zapewniający specjalny status stanu Dżammu i Kaszmir, co formalnie zintegrowało indyjską część Kaszmiru z resztą państwa i zlikwidowało obowiązujące dotychczas daleko idące uprawnienia władz regionu. 

W reakcji na to Pakistan, który rości sobie prawa do Kaszmiru, obniżył rangę stosunków dyplomatycznych z Indiami; odwołał swojego ambasadora z Delhi i zdecydował o wydaleniu z Islamabadu ambasadora indyjskiego, zawieszono też dwustronny handel i połączenia kolejowe. 

Sytuacja w Kaszmirze była w piątek tematem rozmowy premiera Pakistanu Imrana Khana z prezydentem USA Donaldem Trumpem w kontekście piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Spotkanie za zamkniętymi drzwiami w Nowym Jorku zostało zwołane na wniosek roszczącego sobie prawa do Kaszmiru Pakistanu, który został poparty przez Chiny.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Muzułmanie z Kaszmiru mogą modlić się w meczetach. Zgoda wojska

Powiązany Artykuł

czaputowicz 1200 f.jpg
Napięta sytuacja w Kaszmirze. Jacek Czaputowicz rozmawiał z szefem MSZ Pakistanu

Spory o Kaszmir

Jak zauważa agencja Reutera, po obradach RB ONZ spośród uczestników spotkania zabrał głos tylko ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun. Przedstawiciel Chin oświadczył, że  ”Rada Bezpieczeństwa ONZ uważa, że Indie i Pakistan powinny powstrzymać się przed podejmowaniem jednostronnych działań w sprawie spornego Kaszmiru”.

Jak przekazał Reuters, indyjski ambasador przy ONZ Syed Akbaruddin oskarżył Zhanga o próbę przekazania swojej opinii jako "woli społeczności międzynarodowej" i podkreślił, że decyzje w kwestii Kaszmiru to wewnętrzne sprawy Indii. "Problemy są rozwiązywane przez nasze sądy. Nie potrzebujemy międzynarodowych organów, aby mówiły nam, jak ma wyglądać nasze życie. W naszym kraju żyje ponad 1 mld ludzi" - powiedział Akbaruddin.

W odpowiedzi Zhang oświadczył, że "jest to oczywiste, iż poprawka konstytucyjna, dokonana przez Indie, zmieniła status quo w Kaszmirze, powodując napięcia w regionie”. Wezwał do rozwiązania tego problemu pokojowymi środkami zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych, rezolucjami Rady Bezpieczeństwa i umowami dwustronnymi. 

Ambasador Pakistanu przy ONZ Maleeha Lodhi wyraził pogląd, że piątkowe posiedzenie Rady ma wymiar historyczny, bowiem organ ten zajął się sprawą Kaszmiru po raz pierwszy od (prawie) 50 lat. - To nasz pierwszy krok, ale nie ostatni. Koniec będzie wtedy, gdy ludzie w Dżammu i Kaszmirze otrzymają sprawiedliwość - powiedziała dyplomatka kraju, który zawnioskował o pilne zwołanie posiedzenia Rady w sprawie tego regionu. 

- Fakt, że to spotkanie miało miejsce, świadczy o tym, że jest to spór o międzynarodowej randze - powiedziała Lodhi - Mieszkańcy Dżammu i Kaszmiru mogą być zniewoleni, ale ich głosy zostały dziś usłyszane w ONZ. Myślę, że to spotkanie podważyło stanowisko Indii, że Dżammu i Kaszmir są sprawą wewnętrzną tego kraju – oznajmiła.

>>>[CZYTAJ TAKŻE]  Kaszmir punktem zapalnym na mapie świata

Jak pisze agencja AP przed rozpoczęciem piątkowych obrad zastępca ambasadora Rosji przy ONZ Dmitrij Poljański ozmajmił, że Moskwa także jest zaniepokojona sytuacją w Kaszmirze, ale uważa to za problem, który między sobą powinny rozwiązać dwie zainteresowane strony. 

Spór o Kaszmir między Delhi a Islamabadem trwa od 1947 roku, kiedy brytyjskie Indie dzielone były na dwa odrębne państwa – Pakistan dla muzułmanów i Indie dla wyznawców hinduizmu; od tego czasu między krajami doszło do trzech wojen, w tym dwóch z powodu Kaszmiru. 

W tym miesiącu rotacyjne przewodnictwo w Radzie Bezpieczeństwa sprawuje Polska. 

PAP/Reuters/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej