Eutanazja pacjentki z demencją. Sąd w Hadze uniewinnił lekarza
Zdaniem prokuratury lekarz naruszył niejednoznacznie sformułowany obowiązek skonsultowania swej decyzji z 74-letnią chorą bez względu na jej stan umysłowy. Sąd w Hadze był jednak innego zdania i ostatecznie lekarza uniewinnił.
2019-09-12, 09:51
Sąd orzekł, że pacjentka jednoznacznie zażądała eutanazji na wcześniejszym etapie swej choroby, a lekarz zrealizował jej wolę i dokonał w tego w pełnej zgodzie z prawem, po zasięgnięciu opinii innych lekarzy i rodziny chorej.
Pomoc w samobójstwie i zabójstwo z litości są w Holandii dozwolone, jeśli żąda tego dla siebie osoba doświadczająca niedających się znieść i zarazem nieuleczalnych cierpień, przy czym cała procedura eutanazji musi się odbywać pod nadzorem medycznym.
Powiązany Artykuł
Śmierć Vincenta Lamberta furtką do wprowadzenia eutanazji we Francji?
Deklaracja chorej
Kobieta, której zgon był przedmiotem postępowania sądowego, sporządziła potwierdzoną urzędowo deklarację, że chce poddania się eutanazji w przypadku, gdyby stan jej zdrowia znacznie się pogorszył. Lekarz dokonał tego za zgodą i przy wsparciu jej rodziny.
- Sąd doszedł do wniosku, że lekarz nie potrzebował aktualnego sprawdzenia pragnienia eutanazji (u pacjentki) - oświadczyła przewodnicząca składu sędziowskiego Mariette Renckens. Jak zaznaczyła, chora miała zbyt daleko posuniętą demencję, by mogła zaprezentować "spójne" żądanie przyspieszenia zgonu, ale żądanie takie przedstawiła wcześniej w dokumencie oraz w licznych rozmowach z rodziną i personelem medycznym.
REKLAMA
koz
REKLAMA