Makabryczne odkrycie w domu lekarza. Tysiące martwych płodów
Szokującego odkrycia dokonano w domu zmarłego na początku września amerykańskiego lekarza, dr. Ulricha Klopfera, który przeprowadzał aborcje. Znaleziono tam ponad 2 tys. fragmentów ludzkich płodów.
2019-09-15, 20:22
Dr Ulrich Klopfer z Indiany w Stanach Zjednoczonych był znany z dokonywania aborcji. Amerykańska policja postanowiła sprawdzić, czy zabiegi przeprowadzał również w domu w hrabstwie Will. Wiele wskazuje na odpowiedź twierdzącą. Podczas przeszukiwania jego osobistych rzeczy funkcjonariusze znaleźli 2246 fragmentów ludzkich płodów.
Powiązany Artykuł
![ciąża dziecko 1200 F.jpg](http://static.prsa.pl/images/5c451372-d057-42a5-be26-62a02499d849.jpg)
Lekarz informował pacjentki, że płód jest człowiekiem. Został zawieszony
O makabrycznym znalezisku poinformował "The Guardian". Brytyjski dziennik zaznaczył jednak, że na razie nie ma dowodów, by Ulrich Klopfer dokonywał aborcji w swoim mieszkaniu. Wyjaśnienie w tej sprawie prowadzi policja, która zabezpieczyła znalezione szczątki.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Michał Dworczyk: nie ma planów, by zmieniać kompromis aborcyjny
Ulrich Klopfer prowadził ośrodek dla kobiet w South Bend, gdzie zajmował się głównie usuwaniem ciąży. Jego działalność została przerwana w 2016 r., kiedy decyzją sądu zawieszono mu licencję na wykonywanie zawodu. Rok wcześniej departament zdrowia stanu Indiana wniósł skargę przeciwko jego klinice, zarzucając jej znaczące nieprawidłowości, w tym brak rejestru pacjentów, w związku z czym placówka została zamknięta.
REKLAMA
bb/theguardian.com
REKLAMA