Władimir Putin odrzuca sugestie dotyczące ingerencji Rosji w amerykańskie wybory
Prezydent Władimir Putin uznał w środę za śmieszne sugestie, że Rosja mogłaby podjąć próbę ingerowania w wybory prezydenckie w USA w 2020 roku. Mówił o tym na konferencji energetycznej w Moskwie.
2019-10-02, 17:33
Putin zapewnił, że Rosja będzie współpracować "z każdym prezydentem, którego wybierze amerykański naród". Zapewnił też, że Moskwa nie wykonała żadnego destrukcyjnego kroku wobec Waszyngtonu.
Powiązany Artykuł

Szczyt G7. Donald Trump ponownie wyciąga rękę do Władimira Putina
Prezydent Putin oświadczył, że nigdy nie miał bliskich stosunków z prezydentem Donaldem Trumpem. - Zostaliśmy wciągnięci w wewnętrzne kłótnie w USA, jeszcze zanim poznaliśmy prezydenta Trumpa. Nigdy nie było między nami żadnej bliskości i nie ma jej teraz – zapewnił.
Rozmowy telefoniczne Putin-Trump
Według rosyjskiego przywódcy przeciwnicy Trumpa w Stanach Zjednoczonych wykorzystują do ataków na niego dowolne powody, a teraz takim powodem jest Ukraina i rozgrywki dotyczące stosunków z Ukrainą i z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Putin zaznaczył, że nie widzi w rozmowie Trumpa z Zełenskim niczego, co świadczyłoby o presji.
Putin dodał przy tym, że nie ma nic przeciwko opublikowaniu jego własnych rozmów telefonicznych z Trumpem. - Nie ma tam niczego, co mogłoby go skompromitować. Moje poprzednie życie nauczyło mnie, że dowolna moja rozmowa może zostać opublikowana – oznajmił prezydent Rosji, który był funkcjonariuszem KGB.
dn
REKLAMA