Pamięć o ofiarach wybuchu w kopalni w Stonawie. Odczytano list prezydenta

W kościele św. Marii Magdaleny w Stonawie na Zaolziu odprawiono w niedzielę mszę w intencji górników, którzy zginęli na skutek wybuchu metanu w kopalni CzSM 20 grudnia 2018 r. W świątyni odczytano nazwiska 13 ofiar, w tym 12 Polaków. Listy do bliskich ofiar wystosowali prezydenci Polski i Czech, Andrzej Duda i Milosz Zeman.

2019-12-01, 19:39

Pamięć o ofiarach wybuchu w kopalni w Stonawie. Odczytano list prezydenta

Kościół parafialny zapełniło około 300 osób. Przyjechali m.in. bliscy 12 polskich górników, którzy przed rokiem zginęli w kopalni, byli też przedstawiciele spółki Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie (OKD) i górnicy w mundurach galowych. Proboszcz miejscowej parafii ksiądz Roland Manowski poinformował o otrzymaniu listów z kancelarii prezydentów Polski i Czech.

Prezydent: dziękuję za pamięć

Andrzej Duda napisał, że dzień katastrofy zapadł w pamięć wielu Polaków czekających na wiadomość o losie uwięzionych pod ziemią górników, którzy zginęli mimo natychmiastowej reakcji czeskich i polskich służb ratowniczych.

Powiązany Artykuł

karwina1200.jpg
Prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego: przegrywamy z naturą

"Zginęli, wykonując jeden z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych zawodów. Świadom ogromu nieszczęścia, jakim był ten wypadek, dziękuję za pamięć o zmarłych tragicznie górnikach i łączę się z Państwem w żalu po ich stracie" - napisał polski prezydent.

Patronka górników

Ksiądz Manowski powiedział, że termin mszy w intencji ofiar zeszłorocznej tragedii w kopalni CSM w Stonawie nie jest przypadkowy, ponieważ pierwsza niedzielna msza w grudniu poświęcona jest św. Barbarze, patronce górników.

REKLAMA

- To był najlepszy termin, także dlatego, że zaczyna się adwent i będzie Boże Narodzenie. To nie jest dobry czas na przypominanie sobie tak tragicznych wydarzeń – powiedział ks. Manowski i dodał, że w czasie adwentu liturgia kościelna zajmuje się innymi tematami. - Nie chcemy bolesnymi wspomnieniami psuć świąt bliskim, którzy już w poprzednie święta bardzo cierpieli – powiedział.

Śledztwo trwa

Do tragedii w kopalni węgla kamiennego CzSM w Stonawie doszło 20 grudnia 2018 r. Na głębokości około 880 metrów doszło do wybuchu metanu, w wyniku czego zginęło 12 górników z Polski i jeden z Czech. Dziesięć osób zostało rannych.

Powiązany Artykuł

pap wypadek w karwinie 1200.jpg
Wypadek w Karwinie. Powstanie polsko-czeski zespół śledczy ws. katastrofy

Przyczyny wybuchu ma wyjaśnić śledztwo, które nie zostało jeszcze zakończone. Prowadząca postępowanie w sprawie prokurator z Karwiny Gabriela Slavikova powiedziała, że specjaliści z międzynarodowej grupy ekspertów pracują nad raportami.

REKLAMA

- Dopóki nie zostaną zakończone, nie jesteśmy w stanie podać żadnych informacji – powiedziała Slavikova i dodała, że trudno przewidzieć, kiedy eksperci zakończą prace. - To bardzo trudna sprawa. Może trwać miesiącami, sądzę, że może pięć lub sześć – powiedziała prokurator.

Spółka OKD, jedyny producent węgla kamiennego w Czechach, eksploatuje cztery kopalnie i zatrudnia około 9 tys. osób.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej