Szczyt COP25. Premier: za zmniejszenie emisji CO2 musi być rekompensata
- Polska może podejmować kolejne wysiłki zmiany swojego systemu energetycznego i zmniejszania emisji, ale musimy mieć za to odpowiednią rekompensatę - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przed szczytem klimatycznym COP25 w Madrycie.
2019-12-02, 11:30
Powiązany Artykuł
Premier na szczycie klimatycznym w Madrycie. Polska przekazuje prezydencję
Na briefingu prasowym premier podkreślał, że należy zwracać uwagę nie tylko na to, ile poszczególne państwa UE emitują dwutlenku węgla, ale również jaki poziom CO2 jest konsumowany na głowę mieszkańca. - Na przykład kraje takie jak Holandia czy Belgia, które z jednej strony są w awangardzie zmian klimatycznych, z drugiej strony mają konsumpcję na głowę dużo wyższą niż Polska - wskazywał Mateusz Morawiecki.
Powiązany Artykuł
COP25 w Madrycie. Michał Kurtyka przekazał prezydencję Chile
"Polska redukuje swoje emisje"
Zdaniem szefa polskiego rządu, Europa próbuje wywrzeć presję na całą resztę świata, jeśli chodzi o emisję CO2. - Z jednej strony Polska redukuje swoje emisje, UE również, ale w tym samym czasie wielokrotnie więcej, około 50 razy więcej nowych emisji pojawia się w innych częściach świata - zauważył Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Marcin Roszkowski: ministerstwo ds. klimatu łagodzi wizerunek sektora
"Transformacja ma swoją cenę"
Premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że "po trzecie ważny jest koszt transformacji". - Polska może się podejmować kolejnych wysiłków w zmianie swojego systemu energetycznego, zmniejszania emisji, ale musimy mieć za to odpowiednią rekompensatę, która pozwoli nam na przebudowanie naszego systemu energetycznego, elektroenergetycznego i taką, która będzie sprawiedliwa - oświadczył.
- Polska ma swoje cele do osiągnięcia, koszt transformacji musi być sprawiedliwie rozłożony i nasze postulaty muszą być wypełnione, żebyśmy mogli mówić o kolejnych redukcyjnych celach, jeśli chodzi o emisje CO2 - dodał premier.
kstar
REKLAMA