"Polak z sercem". Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży dostarczyło pierwsze dary na Ukrainę

Powiązany Artykuł

Akcja "Paczka na Kresy": ponad dwa tysiące paczek dla Polaków na Litwie i Białorusi

Dodał że pomoc trafiła do rodzin wielodzietnych, osób chorych, samotnych i starszych żyjących w okolicach Lwowa i Kamieńca Podolskiego.

- Wizyty w każdym z odwiedzonych domów były pełne wzruszeń. Obdarowani, często ze łzami w oczach, dziękowali za pomoc i pamięć o nich, podkreślając, że nigdy nie zapomnieli o tym, kim są i wciąż dbają o polskie tradycje – podkreślił Fenisz.

Zaznaczył jednocześnie, że wizyta na Ukrainie była dla KSM-owiczów wartościową lekcją historii i "czasem pięknych spotkań, po których wspomnienia zostaną na zawsze".

REKLAMA

Pobyt na Ukrainie pokazał, że Polacy mieszkający na Wschodzie bardzo potrzebują wsparcia materialnego, ale też – jak podkreśla przewodniczący KSM Patryk Czech – gestów solidarności.

Ponad tysiąc wolontariuszy

- Na Ukrainie mieszkają Polacy, którzy naprawdę Polskę kochają, wspominają ją z sentymentem i mówią o sobie z dumą: jestem Polakiem – powiedział Czech.

Akcja "Polak z sercem" odbywa się już drugi raz. W zeszłym roku do potrzebujących trafiło ponad 11 ton produktów spożywczych i chemicznych. Potrzeby wciąż są ogromne i dlatego Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zadecydowało o kontynuacji działań.

W wyniku listopadowej zbiórki, w którą zaangażowało się ponad tysiąc wolontariuszy, udało się zebrać blisko 21 ton produktów spożywczych i chemicznych.

REKLAMA

- Chciałbym bardzo podziękować wszystkim za hojność, a KSM-owiczom włączającym się w akcję za zaangażowanie i wrażliwe serca, za organizację zbiórek w terenie, segregowanie i pakowanie darów. Wyrazy wdzięczności przekazuję również także wszystkim, którzy pomogli w transporcie darów – stwierdził Patryk Czech, podkreślając, że organizacja takiej ogólnopolskiej akcji to ogromne wyzwanie logistyczne.

"Pomoc Polakom na Wschodzie obowiązkiem"

Organizatorzy akcji zwracają uwagę, że pomoc Polakom, którzy zostali na Wschodzie, jest naszym obowiązkiem.

- Pamiętajmy, o tym, że chociaż nasi rodacy żyją dziś na terenach, które Polska utraciła w wyniku II wojny światowej, to w ich sercach wciąż gości miłość do ukochanej Polski – przypomniał asystent generalny KSM ks. Andrzej Lubowicki.

Pierwszy dary trafiły do potrzebujących tuż przed świętami Bożego Narodzenia, dzięki czemu wigilijne stoły rodaków będą miały szansę zapełnić się polskimi potrawami. Jak podsumowała zastępca prezesa Zarządu KSM Warszawa-Praga Karolina Błażejczyk, spotkania z obdarowywanymi były adwentowymi rekolekcjami w praktyce.

REKLAMA

"Lekcja pokory i wdzięczności"

- Doświadczyłam ogromnej radości ze spotkania, jaka płynęła od osób, które odwiedziliśmy. Była to lekcja pokory i wdzięczności, jak żyć sercem wypełnionym miłością do Pana Boga i drugiego człowieka, nawet gdy materialnie ma się bardzo mało – powiedziała Błażejczyk.

Transport darów na Ukrainę był pierwszy, ale nie ostatni. W najbliższym czasie będą kolejne. Paczki powędrują również na Białoruś. Partnerami akcji są: Caritas Lwów i Caritas Grodno, które wspierają logistycznie KSM za granicą, a także Caritas Polska, która uruchomiła tzw. SMS charytatywny dla chcących taką formą wesprzeć akcję, Radio Warszawa i Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Patronat honorowy nad działaniami objęli senator RP Maria Koc, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie bp Antoni Pacyfik Dydycz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. KSM bp Marek Solarczyk i metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.

W akcję można się włączyć, biorąc udział w zbiórce online: https://fanimani.pl/zbiorka/polak-z-sercem, wysyłając SMS o treści KRESY pod numer 72052 (koszt to 2,46 zł z VAT), wpłacając darowizną na konto: Fundacji dla Młodzieży, ul. Miodowa 17/19, 00-246 Warszawa, numer KRS 0000339553, nr kont: 26 1090 2590 0000 0001 3751 6623 w PLN, 79 1090 2590 0000 0001 3751 6639 w EUR, 51 1090 2590 0000 0001 3751 6658 w USD z dopiskiem "Polak z sercem".

REKLAMA

dn