Gowin: stosunki polsko-izraelskie wracają do normy
- Obiektywna prawda, czym był Holokaust, mocno wybrzmiała w dużej mierze za sprawą polskiej dyplomacji i wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy w Auschwitz - powiedział wicepremier Jarosław Gowin. Według niego, po dwuletnim okresie ochłodzenia stosunki polsko-izraelskie wracają do normy.
2020-01-28, 10:00
Powiązany Artykuł

Jarosław Gowin: w tym tygodniu projekt nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym
W poniedziałek, w uroczystościach upamiętniających 75. rocznicę wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau zorganizowanych przez Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau wzięło udział ponad 60 delegacji z całego świata. Ostatnim akordem uroczystości było złożenie przez byłych więźniów, przywódców państw i liderów organizacji międzynarodowych zniczy na pomniku ofiar obozu.
Jarosław Gowin pytany był we wtorek w radiowej Trójce o polityczne skutki tych uroczystości i o to, czy to wydarzenie miało wpływ na relacje między Polską a Izraelem.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Prezydent Andrzej Duda: mam nadzieję, że prób zakłamywania historii więcej nie będzie
- Myślę, że warto podkreślić, że te wczorajsze uroczystości miały taki charakter, jak trzeba, to znaczy były wolne od bieżącej polityki. I paradoksalnie, moim zdaniem, między innymi dlatego Polska to starcie z panem prezydentem Rosji Władimirem Putinem jednoznacznie wygrała - powiedział minister nauki.
Powiązany Artykuł

Prezydent: trzeba mówić o Auschwitz, żeby świat tego nie zbagatelizował i nie zrelatywizował
"Świat stanął po stronie Polski"
W grudniu ub. roku prezydent Rosji Władimir Putin wystąpił na dorocznej konferencji prasowej dla mediów rosyjskich i zagranicznych. Skrytykował przyjętą we wrześniu rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Oświadczył, że stawianie na jednej płaszczyźnie ZSRS i hitlerowskich Niemiec jest "szczytem cynizmu". "Totalitaryzm zasługuje na potępienie (...), można potępiać dowolnie stalinizm i ogólnie totalitaryzm (...), nasz naród najbardziej ucierpiał z jego powodu, ale porównywanie stalinizmu i nazistowskich Niemiec świadczy o nieznajomości historii" - oświadczył.
Zdaniem wicepremiera Gowina, jeżeli porównać reakcje mediów światowych na serię takich bardzo bezpardonowych i kompletnie niesprawiedliwych ataków prezydenta Putina na Polskę, z tym, jak odebrano wczorajsze uroczystości, to widać, że światowa opinia publiczna stanęła po stronie polskiej, czyli po stronie prawdy historycznej.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Przydacz: prezydent stoi na fundamencie prawdy historycznej
- Myślę, że ta obiektywna prawda czym był Holokaust i jakie były okoliczności wybuchu II wojny światowej bardzo mocno wybrzmiała w dużej mierze za sprawą polskiej dyplomacji i wystąpienia pana prezydenta Dudy - podkreślił minister.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Prezydent Izraela: chcielibyśmy podać dziś rękę narodowi polskiemu
"Polska najbardziej proizraelskim krajem"
Pytany o zaproszenie do Jerozolimy prezydenta Andrzeja Dudy przez prezydenta Izraela Reuwena Riwlina, gość radiowej Trójki powiedział, iż wydaje się, że po dwuletnim okresie pewnego ochłodzenia stosunki między Polską a Izraelem mogą powoli wracać do normy.
- My - mówię nie tylko o obecnym rządzie, ale o polskim państwie - jesteśmy krajem jednoznacznie proizraelskim, chyba najbardziej proizraelskim w Unii Europejskiej - mówił Gowin.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Były więzień Auschwitz: pojednanie bez prawdy historycznej będzie mostem bez poręczy
Według niego, "pewne zamieszanie wewnętrzne w Izraelu, niekończący się serial wyborów parlamentarnych, bo tam trwa to już dobre dwa lata, plus nie do końca fortunne sformułowania nowelizacji ustawy o IPN - wszystko to doprowadziło do niepotrzebnego ochłodzenia w relacjach między dwoma państwami". - Wierzę, że te relacje się poprawią - dodał wicepremier.
kstar
REKLAMA