"20 tys. Polaków uzyskało autoryzację". Mosbacher o wizach do USA

"Od listopada 2019 r. aż 20 tysięcy Polaków uzyskało autoryzację w systemie ESTA" - podkreśliła pani ambasador we wpisie. Georgette Mosbacher podziękowała również premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za zaproszenie do KPRM.

Powiązany Artykuł

Ambasador USA o wizach: nie składam obietnic, których nie zamierzam dotrzymać

Kancelaria Premiera zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcia z dzisiejszego spotkania Mateusza Morawieckiego z ambasador USA w Polsce.

System ESTA - najważniejsze informacje

Powiązany Artykuł

Prof. J. Reginia-Zacharski: sprawa wiz ma też kontekst przedwyborczy

Rejestracja w systemie ESTA kosztuje 14 USD i jest znacznie tańsza niż opłata wizowa (160 USD). Krótszy jest w jej przypadku również czas wypełniania elektronicznych formalności - ok. 20 minut. Rekomenduje się dokonanie tego na minimum 72 godziny przed przybyciem do USA. Rejestracji można dokonywać online.

Zgoda w systemie ESTA jest wydawana na dwa lata. W tym czasie można odwiedzać USA wielokrotnie, ale nie można podejmować pracy, a żaden pobyt nie może przekroczyć 90 dni. Podróżni z już otrzymaną wizą nie muszą ubiegać się o autoryzację ESTA i mogą dalej z niej korzystać.

Autoryzacji na nowych zasadach nie otrzymają z reguły osoby, którym w przeszłości odmówiono wizy lub które "miały problemy mogące wpłynąć na prawo do otrzymania wizy, takie jak wyrok sądowy lub złamanie prawa imigracyjnego USA" - czytamy na stronie amerykańskiej ambasady w Polsce. Program ruchu bezwizowego nie obejmuje też osób, które po 1 marca 2011 roku odwiedziły Koreę Północną, Iran, Irak, Libię, Somalię, Sudan, Syrię lub Jemen. W przypadku braku otrzymania autoryzacji ESTA można ubiegać się o wizę w amerykańskiej ambasadzie lub konsulacie.

REKLAMA

Polska w ruchu bezwizowym

Na początku listopada 2019 r. Polska dołączyła do programu ruchu bezwizowego Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, że osoby udające się do USA w celach turystycznych lub biznesowych na okres do 90 dni mogą przekroczyć granicę z samym paszportem.

Polska dołączyła do programu, gdyż spełniła najważniejszy temu warunek - odsetek odmów wizowych spadł poniżej ustalonej w amerykańskich przepisach granicy 3 procent.

pb