Epidemia koronawirusa na świecie. GIS: niecałe 90 tys. przypadków
Od 31 grudnia 2019 r. do 2 marca 2020 r. na świecie odnotowano 89 068 potwierdzonych przypadków COVID-19, w tym 3 046 zgonów - podał na swoich stronach internetowych Główny Inspektor Sanitarny. Śmiertelność wyniosła 3,4 proc.
2020-03-03, 01:42
Powiązany Artykuł
GIS: nie mamy w Polsce żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa
Najwięcej przypadków śmiertelnych odnotowano w Chinach (2 912), a inne w Hongkongu (2), Iranie (54), Korei Południowej (22), we Włoszech (35), Francji (2), na pokładzie międzynarodowego przewoźnika (Japonia) (6), w samej Japonii (5), Australii (1), Tajwanie (1), Tajlandii (1), Stanach Zjednoczonych Ameryki (2), San Marino (1) i na Filipinach (1).
Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne GIS nie zaleca podróżowania do Chin, Hongkongu, Korei Południowej, Włoch, Iranu, Japonii, Tajlandii, Singapuru i Tajwanu. Polskie Linie Lotnicze LOT zawiesiły rejsy do Chin do dnia 28 marca 2020 r.
Objawy koronawirusa
Powiązany Artykuł
Zakaz spotkań i wydarzeń. Z powodu koronawirusa ograniczenia w PE
GIS przypomina, że objawy COVID-19 obejmowały gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie. Badania RTG klatki piersiowej wykazały typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami.
"Zgodnie z danymi WHO z dnia 1 marca 2020 r., większość pacjentów z COVID-19 to osoby dorosłe. Spośród 44 672 pacjentów z Chin z potwierdzoną infekcją 2,1 proc. było w wieku poniżej 20 lat. Najczęściej zgłaszanymi objawami były gorączka, suchy kaszel i duszność, a większość pacjentów (80 proc.) doświadczyła łagodnej postaci choroby" - napisano w komunikacie na stronie GIS.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Pierwszy przypadek koronawirusa w Nowym Jorku. Kobieta wracała z Iranu
"Nasilenie się choroby powiązane jest z wiekiem powyżej 60 lat"
"U około 14 proc. zakażenie przebiegało w postaci ciężkiej choroby, a 5 proc. chorych było w stanie krytycznym. Wczesne doniesienia sugerują, iż nasilenie się choroby powiązane jest z wiekiem powyżej 60 lat i chorobą współistniejącą" - dodano.
GIS zaznaczył też, że wirus przenosi się drogą kropelkową. "RNA wirusa wykryto w kale u pacjenta z potwierdzonym zakażeniem, u którego wystąpiły objawy żołądkowo-jelitowe, dlatego nie można wykluczyć transmisji wirusa drogą fekalno-oralną - wynika z komunikatu.
GIS ostrzega także, że źródło infekcji nie jest znane i dlatego zakłada się, że może ono nadal być aktywne i prowadzić do kolejnych przypadków zarażeń.
pb
REKLAMA
REKLAMA