Chiny: zawalił się hotel wykorzystany do kwarantanny. 70 osób pod gruzami

Powiązany Artykuł

Wszystko o nas bez nas. Chiński system zaufania społecznego

Do katastrofy doszło w miejscowości Quanzhou (czyt. Tiuendżou) w prowincji Fujian czyt. Fudzien). Hotel zawalił się około godziny 19:30 czasu lokalnego. W dwie godziny od katastrofy udało się uratować 23 osoby.

Chiński "Dziennik Ludowy" poinformował, że budynek hotelowy był wykorzystywany do kwarantanny osób podejrzewanych o zakażenie koronawirusem. Trwa akcja ratownicza. Na razie nie ma informacji o przyczynach katastrofy.

Do tej pory w całych Chinach koronawirusem zakaziło się ponad 80500 osób. Zmarło 3070 pacjentów, w tym 28 w ciągu ostatniej doby.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Koronawirus utrudnia życie Chińczykom. Sinolog: nie funkcjonuje 80 proc. szkół i uczelni

Koronawirus paraliżuje chińskie społeczeństwo

Koronawirus wpłynął już także na życie polityczne. Co roku 5 marca w Państwie Środka rozpoczyna się dziesięciodniowa sesja chińskiego parlamentu, podczas której zdawany jest raport o stanie państwa.

[ZOBACZ TAKŻE] >>> Koronawirus w Chinach zbiera żniwo. Ponad trzy tysiące zmarłych

- A w tym roku to najważniejsze wydarzenie polityczne w Chinach zostało przełożone. Dla wielu Chińczyków to ewenement, bo ostatni raz coś takiego miało miejsce ponad 40 lat temu, kiedy w ich kraju doszło do rewolucji kulturalnej - przypomniał prof. Bogdan Góralczyk w rozmowie z PR24.

REKLAMA

kstar