Chińska policja przeprasza zmarłego lekarza. Ostrzegał przed koronawirusem
Policja w chińskim mieście Wuhan przeprosiła za działania wobec zmarłego na COVID-19 lekarza Li Wenlianga, który w grudniu 2019 roku jako jeden z pierwszych ostrzegał przed koronawirusem. Pouczenie, którego policjanci mu za to udzielili, zostało wycofane.
2020-03-19, 18:22
Udzielenie lekarzowi reprymendy odbyło się w sposób niewłaściwy i niezgodny z procedurami, a przepisy zastosowano błędnie - napisał wydział bezpieczeństwa publicznego Wuhanu na swoim oficjalnym koncie w sieci społecznościowej Weibo.
Powiązany Artykuł
![1200_Stoltenberg_PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/862c42d7-a258-453b-ae1f-c2e78790a2ae.jpg)
Jens Stoltenberg: NATO bez przeszkód prowadzi swoje najważniejsze działania
Wydział zdecydował o wycofaniu pouczenia i przeprosił krewnych lekarza – poinformowano we wpisie. - Wyciągniemy z tego wnioski, poprawimy naszą pracę i dołożymy wysiłków, by spełniać surowe normy sprawiedliwego i cywilizowanego egzekwowania prawa - zapewniono.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Włoskie "transporty grozy". Trumny z ciałami wywożone są wojskowymi ciężarówkami
Zastępca komendanta miejscowego posterunku, który wysłał policjantów do Li, otrzymał naganę, a jeden z funkcjonariuszy został pouczony - dodano.
REKLAMA
34-letni Li, który podczas pracy w wuhańskim szpitalu zaraził się koronawirusem, zmarł na COVID-19 w nocy z 6 na 7 lutego. Jego śmierć wywołała w chińskich mediach społecznościowych olbrzymie poruszenie i falę apeli o wolność słowa.
Powiązany Artykuł
![wirus 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/5c4f9eed-643e-430b-9155-40b097cfa108.jpg)
Chinom grozi druga fala epidemii koronawirusa? WHO ostrzega
Li został pouczony za to, że 30 grudnia ostrzegł innych lekarzy przed epidemią, o której władze wówczas nie informowały otwarcie. Kazano mu podpisać dokument, w którym zarzucono mu "czynienie nieprawdziwych uwag" i "poważne zakłócanie porządku społecznego".
Okulista był jedną z ośmiu osób, przeciwko którym miejscowa policja toczyła postępowania za "rozpowszechnianie plotek" na temat epidemii. Później, gdy koronawirus stał się poważnym problemem dla całego kraju, chiński sąd najwyższy skrytykował policję za działania przeciwko tym osobom.
paw/
REKLAMA
REKLAMA