Wielka Brytania: największa dobowa liczba zgonów na COVID-19. Boris Johnson wciąż na OIOM-ie

Kolejne 786 osób zmarło w Wielkiej Brytanii z powodu koronawirusa, co oznacza, że łączna liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 6159 - poinformowało we wtorek po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia. Stan brytyjskiego premiera Borisa Johnsona jest stabilny i pozostaje on na oddziale intensywnej terapii w celu dokładnego monitorowania jego zdrowia - poinformował wieczorem jego rzecznik.

2020-04-07, 15:00

Wielka Brytania: największa dobowa liczba zgonów na COVID-19. Boris Johnson wciąż na OIOM-ie
Billboard z wyrazami poparcia Borisem Johnsonem. Fot. PAP/EPA/VICKIE FLORES. Foto: PAP/EPA/VICKIE FLORES

Posłuchaj

Stan zakażonego koronawirusem brytyjskiego premiera jest stabilny, Boris Johnson oddycha samodzielnie. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Bilans nowych zgonów obejmuje 24 godzin między 17.00 w niedzielę a 17.00 w poniedziałek. To największa dobowa liczba zgonów od początku epidemii. Dotychczas rekordowym bilansem był ten podany w sobotę - 708 zmarłych.

Powiązany Artykuł

mid-epa08346729 (1).jpg
Brytyjski premier Boris Johnson na intensywnej terapii. "Jego stan się pogorszył"

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Wielka Brytania: szef MSZ przejął obowiązki Borisa Johnsona. Możliwe kolejne ograniczenia

Wyraźnie niższe liczby nowych zgonów przekazane w niedzielę - 621 i w poniedziałek - 439, dawały nadzieję, że może Wielka Brytania osiągnęła już szczyt epidemii i wprowadzone ograniczenia w poruszaniu się zaczęły przynosić efekty. Jednak wynikało to z tego, że z racji weekendu, w niektórych przypadkach koronawirusa jako przyczynę zgonu potwierdzono później, zatem poniedziałkowy bilans był faktycznie nieco zaniżony, zaś wtorkowy jest w konsekwencji wyższy, bo uzupełniono w nim te wcześniejsze zgony.

Główny doradca medyczny rządu Patrick Vallance podczas wtorkowej konferencji prasowej na Downing Street wyraził nadzieję, że w najbliższych dniach liczba zgonów zacznie spadać.

REKLAMA

Jednocześnie ministerstwo zdrowia oznajmiło, że od początku epidemii testom na obecność koronawirusa poddano 213181 osób, z czego zakażenie stwierdzono u 55242. To oznacza wzrost o 3634, w stosunku do sytuacji z poniedziałku, czyli nieco niższy niż poprzedniego dnia. Bilans nowych zakażeń obejmuje okres od godz. 9 w poniedziałek do godz. 9 we wtorek.
Wielka Brytania stała się piątym krajem - po Włoszech, Hiszpanii, USA i Francji - w którym liczba zgonów przekroczyła 6000.

Johnson w szpitalu

- Stan brytyjskiego premiera Borisa Johnsona jest stabilny i pozostaje on na oddziale intensywnej terapii w celu dokładnego monitorowania jego zdrowia - poinformował we wtorek wieczorem jego rzecznik. Dodał, że premier jest w dobrym nastroju.

Wcześniej na temat stanu zdrowia Johnsona wypowiedział się zastępujący go minister spraw zagranicznych Dominic Raab, ale podczas popołudniowej konferencji prasowej w zasadzie powtórzył on poprzedni komunikat, czyli że Johnsonowi w poniedziałek podano tlen, ale nie był i nie jest podłączony do respiratora, oddycha bez wspomagania i nie ma zapalenia płuc.
Raab wyraził przekonanie, że Johnson szybko powróci do zdrowia.

- Tak jak w przypadku wielu osób w kraju, które znają kogoś z pracy, kto zachorował na koronawirusa, jest to dla nas wszystkich szok. On nie jest tylko premierem. Dla nas wszystkich w gabinecie, on jest nie tylko naszym szefem. Jest też kolegą i jest naszym przyjacielem. Więc wszystkie nasze myśli i modlitwy są z premierem w tym czasie, z Carrie (Symonds - narzeczoną Johnsona) i całą jego rodziną - powiedział Raab.

REKLAMA

- I jestem przekonany, że uda mu się przetrwać, bo jeśli jest jedna rzecz, którą wiem o tym premierze, jest nią to, że jest on wojownikiem i wróci w krótkim czasie przeprowadzić nas przez ten kryzys - dodał szef dyplomacji.

Według źródła rządowego, na które powołuje się Reuters, nie należy się przed środą spodziewać nowych informacji o stanie zdrowia Johnsona.

PAP/IAR/agkm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej