Wybory w Korei Południowej. W lokalach nadzwyczajne środki ostrożności
Obywatele Korei Południowej, w tym pacjenci zakażeni koronawirusem, zaczęli w piątek oddawać głosy w zdezynfekowanych lokalach wyborczych w ramach systemu wczesnego głosowania przed zaplanowanymi na 15 kwietnia wyborami parlamentarnymi.
2020-04-10, 23:40
Koreańczycy mogą w piątek i sobotę wziąć udział we wczesnym głosowaniu w ponad 3,5 tys. lokali wyborczych w całym kraju. Osiem z tych lokali obsługuje pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy chcą zagłosować wcześniej - poinformował dziennik "Korea Herald", powołując się na państwową komisję wyborczą.
Jak podkreślają media, są to pierwsze wybory zorganizowane w tym kraju w czasie poważnej epidemii.
Powiązany Artykuł

Współpraca medyków z Polski i Korei Płd. Prezydenci obu państw rozmawiali na temat walki z koronawirusem
Wybory w cieniu epidemii
We wszystkich lokalach stosowane są nadzwyczajne środki ostrożności, by zminimalizować ryzyko nowych infekcji. Placówki zostały w czwartek zdezynfekowane, a wyborcy powinni odkazić dłonie, mieć na sobie maseczki ochronne i plastikowe rękawiczki oraz nie zbliżać się do siebie na odległość mniejszą od jednego metra.
Urzędnicy mierzą każdemu temperaturę, a osoby z gorączką kierowane są do odrębnych stanowisk. Zastosowano również maszynowe rozpoznawanie twarzy i zrezygnowano ze sprawdzania odcisków palców – podała agencja prasowa Yonhap.
REKLAMA
- Było trochę niewygodnie, bo musiałam założyć plastikowe rękawiczki - powiedziała agencji Reutera 22-letnia Kim Dzu Jeon, która oddała głos w Seulu. Możliwość głosowania określiła jednak jako "dodającą otuchy".
Powiązany Artykuł

Korea Południowa pomoże USA w walce z koronawirusem
Frekwencja najwyższa w historii
Komisja wyborcza poinformowała, że o godzinie 17. czasu miejscowego, a więc na godzinę przed zamknięciem lokali, swoje głosy oddało już ponad 10 proc. uprawnionych.
Jest to najwyższa frekwencja odnotowana od czasu wprowadzenia systemu wczesnego głosowania w 2013 roku, co według Yonhapu może wynikać z chęci uniknięcia tłumów w dniu wyborów.
Władze opracowują obecnie metodę umożliwienia głosowania również ok. 46,5 tys. osobom, na które nałożono obowiązek samoizolacji w związku z podejrzeniem zakażenia. Osoby te będą głosowały w dniu wyborów, a konkretne wytyczne w ich sprawie zostaną ogłoszone w niedzielę - przekazał "Korea Herald".
REKLAMA
Powiązany Artykuł

100 tysięcy ofiar koronawirusa. WHO: zniesienie restrykcji grozi drugą falą pandemii
Ponad 200 ofiar koronawirusa w Korei Południowej
Korei Południowej udało się opanować lawinowy wzrost zakażeń koronawirusem, ale wciąż utrzymują się obawy dotyczące skupisk infekcji oraz przypadków przywleczonych z zagranicy. W piątek służby medyczne poinformowały o wykryciu 27 nowych zakażeń, podnosząc ogólny bilans do 10 450. Zmarło dotychczas 208 zakażonych pacjentów.
Koreańczycy wybierają posłów 300-osobowego parlamentu, Zgromadzenia Narodowego. Według Reutera wyniki wyborów mogą przesądzić o tym, czy prezydentowi Korei Płd. Mun Dze Inowi uda się wprowadzić w życie plany na pozostałe dwa lata swojej kadencji, w tym luzowanie polityki fiskalnej w celu tworzenia miejsc pracy, podniesienie płacy minimalnej czy utrzymanie polityki dialogu z Koreą Płn.
kstar
REKLAMA