Szwecja: pomimo pandemii rośnie liczba strzelanin. Nie pomogła akcja policyjna
W Szwecji od początku tego roku miało miejsce więcej strzelanin niż w tym samym okresie w latach poprzednich. Przestępców nie powstrzymała policyjna akcja przeciwko gangom ani epidemia koronawirusa.
2020-04-27, 12:40
Zapoczątkowana jesienią 2019 roku w Malmoe akcja policyjna pod nazwą "Operacja Szron" miała wywrzeć na przestępcach presję, ale liczba krwawych konfliktów między gangami nie tylko się nie zmniejszyła, ale nawet wzrosła.
Powiązany Artykuł
Kradzieże, napady, zabójstwa. W Nowym Jorku rośnie liczba przestępstw
Rośnie liczba strzelanin i rannych
Z udostępnionych przez policję danych wynika, że od 1 stycznia do 15 kwietnia 2020 roku doszło w Szwecji do 86 strzelanin, w których 32 osoby zostały ranne, a 15 poniosło śmierć. W analogicznym okresie 2019 roku miało miejsce 81 strzelanin - 24 osoby ranne, 15 ofiar śmiertelnych.
Zapytany przez szwedzką telewizję SVT o niekorzystny rozwój wydarzeń dowodzący "Operacją Szron" Stefan Hector odpowiedział, że "bez działań policji sytuacja byłaby gorsza". - Z całą pewnością zapobiegliśmy poważnym przestępstwom z użyciem przemocy, więc zmniejszyliśmy liczbę ofiar śmiertelnych - ocenił Hector.
Według niego mundurowi przeprowadzili setki rewizji w domach, rekwirując 545 sztuk broni oraz 100 kg materiałów wybuchowych. Przechwycono także m.in. 149 kg amfetaminy oraz 3,8 kg kokainy. Ponadto aresztowano 200 osób podejrzanych o różnego rodzaju przestępstwa.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Ponad 300 nowych zgonów w Hiszpanii, przeszło 6 tys. kolejnych zakażeń w Rosji. Koronawirus na świecie
Na razie brak wpływu pandemii na przestępczość
Policja na razie nie widzi wpływu epidemii koronawirusa na działalność środowisk kryminalnych. - Handel narkotykami, który jest głównym źródłem dochodów przestępców, wydaje się nieznacznie zakłócony. W dłuższym okresie zamknięte granice mogą utrudnić przemyt i zwiększyć presję - powiedział Hector.
Podobnie ocenia kryminolog Christoffer Carlsson, podkreślając, że "zmniejszona podaż narkotyków może skutkować zaostrzeniem konkurencji między gangami". Według eksperta rozprzestrzenianie się koronawirusa może osłabić walkę z przestępcami, gdy wielu policjantów będzie zmuszonych pójść na zwolnienie lub przebywać na kwarantannie.
jmo
REKLAMA