"Aneksja terytoriów palestyńskich byłaby naruszeniem prawa". Cztery państwa ostrzegają Izrael
Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Egiptu i Jordanii spotkali się we wtorek na wideokonferencji poświęconej sytuacji na Bliskim Wschodzie. We wspólnym oświadczeniu ostrzegli Izrael przed konsekwencjami aneksji terytoriów palestyńskich.
2020-07-07, 16:47
"Zgadzamy się, że jakakolwiek aneksja okupowanych od 1967 r. terytoriów palestyńskich byłaby naruszeniem prawa międzynarodowego i narazi na niebezpieczeństwo podstawy procesu pokojowego" - czytamy we wspólnej deklaracji opublikowanej na stronach niemieckiego resortu spraw zagranicznych.
Powiązany Artykuł
Ekspertka PISM: Donald Trump wrzucił bliskowschodnie żetony do jednego koszyka, Palestyńczycy mają teraz tylko jeden żeton
W spotkaniu wzięli udział szefowie dyplomacji Niemiec - Heiko Maas, Francji - Jean-Yves Le Drian, Egiptu - Sameh Hasan Szukri oraz Jordanii - Ajman as-Safadi.
Ministrowie zaznaczają, że ich państwa nie uznają żadnych zmian granic z 1967 r., które nie będą akceptowane przez obie strony konfliktu. Piszą też, że taki krok pogorszyłby sytuację i stabilność w regionie, a także relacje z Izraelem.
Plany Izraela
Dyplomaci podkreślają również przywiązanie do rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego według modelu dwupaństwowego, opartego na prawie międzynarodowym i odpowiednich rezolucjach ONZ. Potencjalna aneksja byłaby według nich poważną przeszkodą w osiągnięciu trwałego i sprawiedliwego porozumienia.
REKLAMA
W oświadczenie przekazano, że ministrowie dyskutowali o tym, jak wznowić owocne zaangażowanie między stronami izraelską i palestyńską, oraz jak zaoferować wsparcie mające ułatwić drogę do negocjacji.
Izrael planuje aneksję ok. 130 osiedli oraz strategicznej Doliny Jordanu, czyli blisko 30 proc. terenu okupowanego Zachodniego Brzegu, na którym Palestyńczycy chcą stworzyć przyszłe państwo. Krok ten byłby zgodny z bliskowschodnim planem pokojowym prezydenta USA Donalda Trumpa.
Konsultacje z USA
Pierwotnie rząd izraelski planował podjęcie decyzji o aneksji w ubiegłą środę, ale ostatecznie ustalenia w tej sprawie jeszcze nie zapadły. Przedstawiciele władz izraelskich przedłużanie się tego procesu tłumaczyli m.in. dłuższymi konsultacjami ze stroną amerykańską oraz koniecznością skupienia się rządu na ponownie rozwijającej się w Izraelu epidemii koronawirusa.
Powiązany Artykuł
Kraje arabskie wypowiedziały się ws. planu pokojowego USA dla Bliskiego Wschodu
"Izrael jest przygotowany do prowadzenia negocjacji na podstawie planu pokojowego prezydenta Trumpa, który jest zarówno twórczy, jak i realistyczny, i nie powrócimy do nieudanych sposobów prowadzenia negocjacji z przeszłości" - brzmiała część wydanego w poniedziałek oświadczenia premiera Izraela Benjamina Netanjahu skierowanego do Borisa Johnsona.
REKLAMA
Plan aneksji terytoriów palestyńskich przez Izrael został skrytykowany przez ONZ, Ligę Arabską i Unię Europejską, oddzielne ostrzeżenia wystosowały też resorty spraw zagranicznych Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
jp
REKLAMA