Protesty w stolicy Serbii. Demonstranci szturmowali parlament
Grupa licząca ponad tysiąc demonstrantów szturmowała budynek parlamentu w Belgradzie. Manifestacje rozpoczęły się po ogłoszeniu przez prezydenta Serbii Aleksandara Vucicia przywrócenia godziny policyjnej oraz planowanego na weekend zamknięcia stolicy kraju z powodu wzrostu liczby przypadków zakażenia koronawirusem.
2020-07-08, 00:52
Wieczorem grupie demonstrantów udało się dostać do parlamentu, ale funkcjonariusze policji usunęli manifestujących z budynku.
Przeciwnicy rządu nie akceptują wprowadzenia obostrzeń związanych z pandemią i utrzymują, że społeczeństwo nie powinno tracić na lockdownie.
Powiązany Artykuł
![Koronawirus Honduras PAP-1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/e0e0a96e-c29d-42bf-a010-115ed045b04c.jpg)
Ponad pół miliona ofiar, 11,5 miliona zakażonych. Pandemia COVID-19 na świecie
- Prezydent Kosowa oskarżony o zbrodnie wojenne
- Wybory parlamentarne w Chorwacji. Ekspert: socjaldemokraci ponieśli klęskę
W siedmiomilionowej Serbii potwierdzono ponad 16 tysięcy przypadków COVID-19 i 330 zgonów zakażonych koronawirusem. Wczoraj zanotowano gwałtowny wzrost liczby infekcji - minionej doby potwierdzono 299 przypadków zakażenia i 13 zgonów.
REKLAMA
By zahamować rozprzestrzenianie się patogenu, na początku marca władze Serbii wprowadziły kwarantannę. Rząd w Belgradzie jako jeden z pierwszych zdecydował się jednak na zniesienie obostrzeń i otwarcie kraju - 21 czerwca.
ms
REKLAMA