Kolejny powyborczy protest. Tysiące mieszkańców na ulicach Mińska
Tysiące mieszkańców Mińska zebrało się ponownie na centralnym Placu Niepodległości. Poniedziałek był dziewiątym dniem powyborczych demonstracji białoruskiej opozycji.
2020-08-17, 21:01
Zebrani demonstranci z Placu Niepodległości ruszyli w kierunku Teatru Narodowego imienia Janki Kupały. W poniedziałek białoruskie władze zwolniły ze stanowiska dyrektora teatru Pawła Łatuszkę, który poparł swoich artystów i powyborcze protesty na Białorusi.
Powiązany Artykuł
![premier1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/9e049507-b8bb-49ec-b054-6ef9126ea7ca.jpg)
Premier zapewnił Swiatłanę Cichanouską, że Białorusini mają wsparcie Polski
Łatuszka powiedział między innymi, że do dymisji powinien podać się minister spraw wewnętrznych Białorusi. Paweł Łatuszka to były ambasador Białorusi w Polsce i we Francji oraz były minister kultury.
Czytaj także:
- Łukaszenka: nigdy nie zrobię czegoś pod presją, nie będzie nowych wyborów na Białorusi
- Łukaszenka wygwizdany na wiecu. "Możecie krzyczeć, ile chcecie"
Pod wieczór demonstranci zebrali się również w innych białoruskich miastach, między innymi w Homlu, Swietłahorsku i Soligorsku.
Posłuchaj
Białoruś: dziesiąty dzień powyborczych protestów (IAR) 0:52
Dodaj do playlisty
bartos
REKLAMA
REKLAMA