Białoruś: tajemnicza śmierć członka komisji wyborczej. Miał odmówić fałszerstw

Nie żyje członek komisji wyborczej w wyborach prezydenckich, dyrektor muzeum w Wołkowysku na Białorusi. 29-latek miał odmawiać podpisania protokołu głosowania.

2020-08-18, 20:40

Białoruś: tajemnicza śmierć członka komisji wyborczej. Miał odmówić fałszerstw

Informację o śmierci mieszkańca Wołkowyska przekazał Informacyjnej Agencji Radiowej dziennikarz niezależny Andrzej Poczobut, który dodał, że mężczyzna przez trzy dni był uznawany za aresztowanego. Dziś znaleziono go powieszonego.

Powiązany Artykuł

morawiecki 1200 pap.jpg
Premier: chcemy wolności oraz demokracji na Białorusi, obiecujemy wsparcie całej UE

- 15 sierpnia zniknął członek komisji, który odmówił podpisania protokołu w związku z fałszerstwami. Wywierano na niego presję, ale odmówił. Sprawę opisały media, rodzina rozpoczęła poszukiwania. Myślano, że został aresztowany, a dzisiaj oficjalnie potwierdzono, że został znaleziony powieszony - relacjonował Poczobut. Jak dodał, według białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych młody mężczyzna miał popełnić samobójstwo.

Posłuchaj

Andrzej Poczobut: nie żyje członek komisji wyborczej w Wołkowysku (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także: 

Wołkowysk to miasto położone na południe od Grodna, blisko granicy z Polską. Przed wojną należało do woj. białostockiego.

Jak informował Andrzej Poczobut, białoruskie MSW potwierdziło także śmierć kolejnego, trzeciego uczestnika protestów. Wg władz człowiek ten został potrącony przez samochód.

REKLAMA

jp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej