Afryka: puczyści z Mali chcą trzyletnich rządów wojskowych
Członkowie junty wojskowej, którzy przejęli władzę w Mali, zaproponowali powołanie organu przejściowego kierowanego przez oficera, który rządziłby krajem przez okres 3 lat. Zgodzili się też na powrót odsuniętego od władzy prezydenta do domu.
2020-08-24, 03:00
W okresie przejściowym miałaby zostać dokonana "rewizja podstaw państwa malijskiego" a stojący na czele tymczasowego organu oficer byłby równocześnie szefem państwa. Ujawniły to cytowane przez agencję AFP źródła zbliżone do junty i delegacji Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), która przybyła do stolicy Mali - Bamako.
Powiązany Artykuł
Przewrót w Mali. Czy są szanse na stabilizację?
Przedstawiciel junty potwierdził te informacje, dodając, że podczas trzyletniego okresu przejściowego tymczasowy prezydent wojskowy kierowałby rządem złożonym w większości z wojskowych.
Zgoda na powrót władz do stolicy
Junta wyraziła równocześnie zgodę na uwolnienie odsuniętego od władzy prezydenta Ibrahima Boubacara Keitę, który został przewieziony przez puczystów do obozu wojskowego Kati na przedmieściach stolicy, i jego "powrót do domu w Bamako". Źródło w ECOWAS dodało, że jeśli Keita będzie chciał udać się w podróż w celu poddania się leczeniu, to "nie będzie z tym problemu".
Czytaj także:
- Prezydent Mali podał się do dymisji. Rozwiązane także rząd i parlament
- Mali: opozycja oskarża władze o fałszerstwa przy liczeniu głosów
Delegacja ECOWAS miała też uzyskać zgodę junty na przewiezienie przebywającego w tym samym obozie byłego premiera Buobou Cisse do "zabezpieczonej rezydencji w Bamako".
REKLAMA
Przewrót po apelach społeczeństwa
Keita był prezydentem Mali przez ostatnie siedem lat. Doszło tam niedawno do protestów, wzywających go do ustąpienia z powodu zarzucanej mu korupcji i niezdolności do uporania się z rosnącym zagrożeniem ze strony islamskich dżihadystów w północnych i centralnych rejonach kraju.
Zamach stanu w Mali potępiły m.in. Unia Europejska i ONZ.
mbl
REKLAMA