Chiny idą w zaparte. Pekin chwali się postępowaniem wobec pandemii

Prezydent Chin Xi Jingping oznajmił we wtorek, że postępowanie jego kraju wobec pandemii koronawirusa było właściwe, otwarte i transparentne oraz pomogło uratować dziesiątki milionów ludzi na całym świecie. Wyraził też poparcie dla Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

2020-09-08, 13:45

Chiny idą w zaparte. Pekin chwali się postępowaniem wobec pandemii
Uroczystość upamiętnienia bohaterów walki z pandemią w Chinach. Foto: PAP/EPA/WU HONG

Xi Jingping, który wystąpił w telewizji podczas ceremonii upamiętnienia osób szczególnie zasłużonych w walce z epidemią tuż po jej wybuchu, powiedział, że Chiny są pierwszą dużą gospodarką na świecie, która zdołała już powrócić do stabilnego wzrostu gospodarczego po kwarantannie. Podkreślił, że kondycja kraju dowodzi jego wielkich możliwości, żywotności i siły.

Powiązany Artykuł

chiny koronawirus shutterstock 1200.jpg
Śledztwo WHO ws. wybuchu pandemii. Ekspert OSW: Chiny dostały kredyt zaufania

Poparcie Chin dla WHO

Wyraził też pełne poparcie dla WHO, co - jak pisze Associated Press - stanowi ostentacyjne odrzucenie oskarżeń Waszyngtonu pod adresem tej organizacji.

Czytaj również:

Pod koniec maja prezydent USA Donald Trump oznajmił, że Stany Zjednoczone zrywają relacje z WHO. Zarzucił organizacji, że jej reakcja na wybuch epidemii nie była odpowiednia. Powiedział też, że Chiny "całkowicie kontrolują" WHO. W ubiegłym tygodniu w Genewie, która jest siedzibą WHO, powołano zespół mający zbadać, jak organizacja ta radziła sobie z pandemią koronawirusa.

REKLAMA

Krytyka WHO na świecie

Większość krajów należących do WHO od maja domagała się przeprowadzenia dochodzenia w sprawie postępowania tej organizacji wobec koronawirusa i krytykowała ją za zbyt późne ogłoszenie pandemii oraz uleganie wpływom Pekinu, który jest z kolei oskarżany o wywieranie presji na WHO i nieprzesyłanie obowiązkowych raportów.

Powiązany Artykuł

chiny1200pap.jpg
Chiny opóźniały ujawnienie informacji o COVID-19. Kulisy "gry" z WHO na ujawnionych nagraniach

W czerwcu Associated Press ustaliła, że w styczniu przez kilka tygodni Chiny opóźniały przekazanie WHO szczególnie ważnych informacji na temat wirusa, łącznie z jego sekwencją genetyczną. Nagrania ze spotkań WHO dowodzą, że wysokiej rangi pracownicy organizacji narzekali na postawę Pekinu i brak danych z Chin, jednak szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus publicznie chwalił ten kraj za szybkie dostarczanie przejrzystych informacji.

O ukrywanie danych dotyczących pandemii, naciski na WHO i niedostarczanie klarownych informacji oskarżają Pekin przede wszystkim Stany Zjednoczone.

jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej