Pakistan: 37-letni chrześcijanin skazany na śmierć za SMS-a. Oskarżono go o bluźnierstwo
Pakistański sąd skazał na śmierć 37-letniego mężczyznę, który miał się dopuścić bluźnierstwa. Jego sprawą zajmuje się prawnik, który wcześniej bronił Asii Bibi. Twierdzi on, że w tym przypadku oskarżenia wobec chrześcijanina też mogą być fałszywe.
2020-09-11, 12:50
Chrześcijanin miał dopuścić się bluźnierstw, przekazując je drogą SMS-ową swojemu byłemu przełożonemu. Oskarżony stanowczo odrzuca te pomówienia. Jego stanowisko podtrzymuje również adwokat Saif-ul-Malook, który wsławił się obroną Asii Bibi.
Powiązany Artykuł
Coraz więcej muzułmanów przechodzi na chrześcijaństwo. Zaskakujące statystyki z Francji
Adwokat twierdzi, że pracodawca próbował przekonać swojego podwładnego do przejścia na islam. Gdy ten odmówił, oskarżył go o bluźnierstwo.
Rzecznik pakistańskiego episkopatu domaga się od rządu weryfikacji sądowego wyroku. Z kolei proboszcz z Karaczi, o. Mario Rodrigues nie wierzy w oskarżenia, które również poprzednio okazały się fałszywe, i dodaje, że "żaden chrześcijanin w Pakistanie nie odważyłby się obrażać islamu czy proroka Mahometa". Duchowny uważa, że znowu w Pakistanie dochodzi do nadużycia prawa.
Obecnie w Pakistanie przynajmniej 80 osób przebywa w więzieniach z powodu oskarżenia o bluźnierstwo.
REKLAMA
- Muzułmanin porwał 14-letnią chrześcijankę i zmusił ją do ślubu. Sąd w Pakistanie uznał, że to legalne
- Pakistan: chrześcijanie znów aresztowani za bluźnierstwo. Możliwe fałszywe oskarżenia, jak ws. Asii Bibi
jp/gosc.pl
REKLAMA