Polacy dziękują Gruzinom w spocie #ThankYouGeorgia. "Za ich bohaterstwo, lojalność i przyjaźń"
Z czym kojarzy nam się Gruzja? Chaczapuri? Lari? Lechem Kaczyńskim? To z pewnością pierwsze skojarzenia, jakie przywołuje to słowo. Fundacja Pamięci Narodów w spocie pod hasłem #ThankYouGeorgia przypomina fakty, które tłumaczą długą historię bliskich relacji polsko-gruzińskich.
2020-09-17, 13:27
Powiązany Artykuł
Ekspert: przemówienie Lecha Kaczyńskiego w Gruzji to był mocny sygnał
W 1918 r. Polska odzyskała niepodległość. Wśród narodów, którym również udało się zerwać kajdany, była Gruzja. Niestety, jej niepodległość nie trwała długo. Agresja bolszewicka na Kaukazie ponownie pchnęła naród w objęcia zaborcy, chociaż Gruzini i górale Północnego Kaukazu dość długo i z poświęceniem powstrzymywali bolszewików.
W lutym 1921 r. nad Tbilisi załopotały flagi z sierpem i młotem. Część gruzińskiej elity politycznej, wojskowej, dyplomatycznej i społecznej, z obawy o swoje życie, została zmuszona do emigracji. Kilkusetosobowa grupa dotarła do Polski. Jeszcze w tym samym miesiącu ok. stu oficerów gruzińskich podpisało kontrakty z Wojskiem Polskim, a kilku z nich przyjęło polskie obywatelstwo.
We wrześniu 1939 r. po agresji na nasz kraj, Gruzini wykazali się lojalnością wobec Polski, zarówno podczas kampanii obronnej we wrześniu, jak i później, podczas okupacji. Płacili za to najwyższą cenę. Ginęli także w dołach Katynia. Kilkunastu gruzińskich oficerów kontraktowych Wojska Polskiego oraz cywili zasiliło szeregi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Gruzini walczyli również w powstaniu warszawskim, a po 1944 r. stali się ofiarami represji komunistycznych. Za swoją waleczność otrzymywali najwyższe, polskie odznaczenia bojowe.
REKLAMA
W 2007 r. w Muzeum Powstania Warszawskiego prezydenci Polski i Gruzji odsłonili pomnik ku czci gruzińskich oficerów kontraktowych, którzy oddali życie za nasz kraj. Warto przypomnieć, że to jedyny na świecie pomnik poświęcony pamięci żołnierzy gruzińskich poza granicami Gruzji.
- Chcemy przypomnieć oraz podziękować za ich bohaterstwo, lojalność i przyjaźń - mówi w spocie dziennikarz Tomasz Wolny, który wziął udział w akcji. Materiał powstał dzięki wsparciu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, PKP S.A. i Red is Bad.
pb
REKLAMA