Jako 19-latek zabił dwoje ludzi i spalił ich ciała. Wykonano na nim karę śmierci
W Terre Haute w stanie Indiana wykonano kolejną federalną karę śmierci - siódmą - odkąd w lipcu, po 17 latach przerwy, Sąd Najwyższy USA zezwolił władzom federalnym na wznowienie egzekucji. Po raz pierwszy stracony został czarnoskóry mężczyzna - Christopher Vialva, skazany za zabójstwo dwojga ludzi.
2020-09-25, 04:05
Powiązany Artykuł
USA: trzecia egzekucja w tydzień. Dziesiątki skazanych czekają na wykonanie wyroku
40-letni Vialva został uśmiercony w więzieniu federalnym w Terre Haute przez wstrzyknięcie trucizny. Była to druga w tym tygodniu federalna egzekucja, we wtorek stracony został 50-letni William LeCroy, skazany za gwałt i morderstwo.
- Pierwsza od 17 lat federalna egzekucja w USA. Skazaniec otrzymał śmiertelny zastrzyk
- Japonia: zabił 19 niepełnosprawnych osób. Zapadł wyrok
Vialva w 1999 r., jako 19-latek zastrzelił Todda i Stacie Bagleyów i spalił ich ciała w bagażniku ich samochodu. Przed wykonaniem kary wyraził ubolewanie z powodu popełnionego czynu i powiedział, że teraz jest "innym człowiekiem". - Popełniłem ogromny błąd, gdy byłem zagubionym dzieckiem i odebrałem dwa cenne życia. Każdego dnia chciałbym móc naprawić to zło - mówił.
14 lipca Sąd Najwyższy USA zezwolił na wznowienie egzekucji, wykonywanych przez władze federalne po 17 latach przerwy, unieważniając odroczenie czterech egzekucji. Jeszcze tego samego dnia stracony został za pomocą śmiertelnego zastrzyku, także w Terre Haute, Daniel Lee, skazany za wielokrotne morderstwo.
REKLAMA
Sądowe spory o dopuszczalność egzekucji za pomocą zastrzyku z trucizną sprawiły, że wykonywanie federalnych wyroków śmierci zostało wstrzymane w 2003 r. W federalnych celach śmierci osadzonych jest obecnie 56 więźniów.
pb
REKLAMA