Aleksiej Nawalny o próbie otrucia: to Putin stał za zamachem na moje życie
W czwartkowym wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel" lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny oskarżył prezydenta Rosji Władimira Putina o zlecenie zamachu na jego życie. Polityk zapowiedział też, że wróci do Rosji.
2020-10-01, 10:31
"Twierdzę, że to Putin stał za zbrodnią i nie mam żadnej innej wersji" - oznajmił Nawalny, cytowany przez niemieckie pismo w streszczeniu wywiadu. Pełna wersja rozmowy - jego pierwszego dużego wywiadu po próbie otrucia zakazanym bojowym środkiem chemicznym z grupy nowiczoków - ma ukazać się jeszcze w czwartek na stronach internetowych tygodnika.
Powiązany Artykuł
Rosyjska Prokuratura Generalna chce przesłuchać Nawalnego. Wysłano wniosek do Niemiec
Rosyjski opozycjonista oświadczył również, że zamierza powrócić do Rosji, bo swoją rolę widzi jako "typa, który się nie boi".
Jak pisze "Spiegel", Nawalny był w dobrym humorze i kondycji, jednak skutki ataku nadal są widoczne, bo miał trudności z nalaniem sobie wody do szklanki.
Rosjanin opisał też uczucie, jakie towarzyszyło mu po podaniu trucizny: "Nie czujesz bólu, ale wiesz, że umierasz".
REKLAMA
fc
REKLAMA