"Najciemniejsze dni jeszcze przed nami". Joe Biden o walce z koronawirusem
- Prawda jest taka, że najciemniejsze dni w walce przeciwko COVID-19 są przed nami, a nie za nami - ostrzegł amerykański prezydent elekt Joe Biden. Przegłosowany dzień wcześniej przez Kongres pakiet gospodarczy na czas epidemii nazwał "pierwszym krokiem" i zapowiedział kolejny w przyszłym roku.
2020-12-23, 04:25
Powiązany Artykuł
Joe Biden został zaszczepiony na koronawirusa. Zrobił to przed kamerami
Amerykański Kongres przegłosował pierwszy od marca pakiet gospodarczy na czas epidemii koronawirusa. Suma przewidzianego w nim federalnego czasowego wsparcia przekracza 900 mld dolarów, z czego ok. jedna trzecia zostanie przekazana małym firmom. Pakiet zwiększa na 11 tygodni kwotę zasiłków dla bezrobotnych i gwarantuje bezpośrednie transfery pieniężne w wysokości 600 dolarów dla większości Amerykanów.
- Region obu Ameryk najbardziej dotknięty pandemią. WHO: zakaziło się tam prawie 31 mln osób
- "To medyczny cud". Wiceprezydent USA publicznie zaszczepił się na COVID-19
Zdaniem Bidena pakiet to dobry "pierwszy krok". Jednocześnie prezydent elekt - podobnie jak negocjatorzy Demokratów w Kongresie - uważa, że potrzebny jest kolejny, który zapowiada na nowy rok, gdy już obejmie najwyższy urząd w państwie.
Powiązany Artykuł
USA: oszuści wykorzystują epidemię i szczepienia. FBI ostrzega
78-latek ostrzegł także, by mimo rozpoczętego w USA procesu szczepień nie lekceważyć epidemii koronawirusa. - Prawda jest taka, że najciemniejsze dni w walce przeciwko COVID-19 są przed nami, a nie za nami - stwierdził Biden.
REKLAMA
"Atak wydarzył się podczas warty Donalda Trumpa"
Przyszły przywódca USA odniósł się również do ujawnionego w grudniu ataku hakerskiego na amerykańskie instytucje rządowe. Sekretarz stanu Mike Pompeo powiedział, że wygląda na to, iż za atakiem na bezprecedensową skalą stoją Rosjanie. - Atak wydarzył się podczas warty Donalda Trumpa, gdy on nie patrzył - ocenił Biden.
- To śmiertelne zagrożenie, które trwa. Nie widzę dowodów, by był to atak pod kontrolą, nie widziałem ich i nie słyszałem o nich. Pentagon o wielu sprawach nawet nas nie informuje - dodał prezydent elekt. To kolejny już w USA sygnał ze strony obozu Demokratów o braku komunikacji z ministerstwem obrony w okresie przejściowym przed zaplanowaną na 20 stycznia prezydencką inauguracją.
pb
REKLAMA