Rosyjski opozycjonista skrytykował rodaków. "Nie zwracają uwagi na łamanie praw człowieka"
Dmitrij Gudkow skrytykował swoich rodaków za brak zainteresowania sytuacją więźniów politycznych. Rosyjski opozycjonista w rozmowie z radiem Echo Moskwy zauważył, że po ostatnich wydarzeniach w Waszyngtonie rosyjscy politycy dają dobre rady Amerykanom, a nie zwracają uwagi na łamanie praw człowieka w swoim kraju.
2021-01-09, 16:58
Opozycjonista w wywiadzie dla Echa Moskwy zauważył, że rosyjscy politycy wykazują większe zainteresowanie "przepychankami Donalda Trumpa z Twitterem", niż problemami własnego kraju. - Oni tam, w Ameryce dadzą sobie radę bez nas - oświadczył rosyjski opozycjonista. Polityk przypomniał, że w Rosji łamane są prawa człowieka i wolności obywatelskie, a wiele osób straciło wolność, ponieważ mają odmienne zdanie, niż obóz władzy. Dmitrij Gudkow podkreślił, że w jego kraju ludzie są torturowani, pozbawiani wolności i poniżani.
Powiązany Artykuł

Rosja: opozycja domaga się śledztwa ws. zamachu na Nawalnego
Wcześniej część rosyjskich mediów niezależnych nazwała miniony 2020 rok rokiem represji politycznych. Radio Swoboda w specjalnym materiale przypomniało o prześladowaniu w Rosji organizacji pozarządowych, opozycji i obrońców praw człowieka, a także o przyjmowaniu przez parlament represyjnych ustaw, ograniczających swobody konstytucyjne.
Posłuchaj
Według stowarzyszenia "Memoriał", w Rosji jest ponad 200 więźniów politycznych.
REKLAMA
pkr
REKLAMA